eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieChyba pójdę spać, bo czeka mnie powrót do XVIw :)Re: Chyba pójdę spać, bo czeka mnie powrót do XVIw :)
  • Data: 2013-09-27 09:30:07
    Temat: Re: Chyba pójdę spać, bo czeka mnie powrót do XVIw :)
    Od: "uzytkownik" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:l22cv3$eqr$1@news.task.gda.pl...

    >>> U siebie mam tak że mogę pomieszać w zaworach i spuścić wodę z
    >>> bojlera CO.
    >>> Pare razy sie przydało jak rano nie było wody w kranie.
    >>> Co niniejszym rekomenduję.
    >>> Jak ktos ma instalację na alupex-ach to może zrobic taką przeróbkę
    >>> relatywnie sprawnie...
    >>
    >> Tylko, że takie spuszczanie wody z bojlera niesie dodatkowe
    >> niebezpieczeńśtwo jeżeli w instalacji jest kocioł gazowy tak jak u
    >> mnie. U mnie w razie wygaśnięcia kotła węglowego, automatycznie
    >> uruchamia się kocioł gazowy i przejmuje grzanie CO i CWU. Na
    >> szczęście u mnie jest zamontowany termostat na na rurze od kotła
    >> węglowego, który wyłacza zasilanie gazówki, jeżeli temperatura wody w
    >> obiegu kotła węglowego przekroczy 45 stopni.
    >> Gdyby tego termostatu nie było to spuszczenie wody z bojlera
    >> skutkowałoby uruchomieniem kotła gazowego i ciągłym grzaniem bojlera
    >> maksymalną temperaturą w obiegu koctła gazowego. Dzieje się tak,
    >> ponieważ czujnik temperatury ciepłej wody w bojlerze umieszczony jest
    >> na górze bojlera. Jeżeli spuścisz wodę to ten czujnik nie będzie
    >> mierzył temperatury wody w tym bojlerze, lecz powietrza znajdującego
    >> się ponad wodą. Pomiar będzie zaniżony, a czujnik da sygnał do
    >> uruchomienia gazówki w celu grzania wody w bojlerze. W ten sposób w
    >> obiegu wody kotłowej kotła gazowego będzie krążyła woda o
    >> maksymalnej, możliwej do osiągnięcia temperatury tej wody,
    >> ograniczona tylko zabezpieczeniem przed zbyt wysoką temperaturą, o
    >> ile ono bedzie prawidłowo działać w gazówce.
    >> Raz, że w bojlerze będziemy mieli wrzątek, a drugie, że takie grzanie
    >> nie jest zbyt "zdrowe" dla gazówki, a przedew wszystkim dla
    >> instalacji
    >> plastikowych, jezeli takie są.
    >
    > wszystko to prawda w przypadku starych instalacji...
    >
    > współczesne kotły gazowe wodę grzeją temperatury wyższą od aktulanej t
    > wody w zasobniku o zadaną temperaturę przewyższenia.

    Ja pisałem o nowoczesnych kotłach gazowych. Oczywiście, że grzeją o
    ustawioną wartość przewyższenia temperatury.
    Jednak problem przegrzewania wody polega jeszcze na czymś innym.
    Chodzi o to, że obieg energetyczny kotła posiada pewną bezwładność i
    ograniczony stopień modulacji.
    Odpala się palnik dając określoną ilość energii, której nie odbiera
    bojler, ponieważ jest pusty. Dochodzi wtedy do przegrzania wody w obiegu
    grzewczej, krążącej pomiędzy kotłem, a wężownicą czy płaszczem
    zasobnika. To przegrzanie jest tym większe im węższy zakres modulacji ma
    kocioł.
    W jednym z przypadków, z którymi miałem do czynienia dochodziło nawet do
    zagotowywania wody w kotle.
    Odbywało się to impulsami tzn. odpalał palnik, dochodziło do zagotowania
    wody w kotle, palnik gasł, chwila spokoju i znów cykl się powtarzał i
    tak w kółko.

    > ponadto pwoietrze sie nagrzeje dość szybko i kocioł się wyłączy.

    Problem właśnie w tym, że to powietrze nie chce się szybko nagrzać i
    jest spora różnica pomiędzy rzeczywistą temperaturą wody, a temperaturą
    górnej części płaszcza.
    Ten temat akurat przerabiałem osobiście w 2 przypadkach. Działo się tak
    ponieważ uległy uszkodzeniu zawory zwrotne przed bojlerami i w czasie
    przerwy w dostawie wody, kotły dostawały "czkawki".

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1