eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domCo robicie względem paranoi z żarówkami?Re: Co robicie względem paranoi z żarówkami?
  • Data: 2009-05-15 11:38:57
    Temat: Re: Co robicie względem paranoi z żarówkami?
    Od: "Jarek P." <j...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 15 Maj, 11:11, "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> wrote:

    > ja się jeszcze raz pytam czy chcesz się założyć
    > bo w teorii z wikipedii jesteś niezły
    > ale czy miałeś kolorymetr w ręku?
    > mierzyłeś kiedyś temperaturę barwową światła?
    >
    > moja halogenowa lampa na stole ma 2800 - mam Ci wideo przesłać z testu?

    Kolorymetr miałem w ręku sto lat temu na jakiejś laborce na studiach i
    faktycznie w temacie nie czuję się znawcą, ale ze źródeł potrafię
    korzystać. Twoja lampa ma 2800 - super. Wcześniej linkowałem materiały
    Philipsa, wg których ich halogeny mają 3200. I co?

    > nie masz wiedzy by snuć takie teorie...
    > znajdź mi księgowego z philipsa to pogadamy

    Chłopie, wcześniej pisałeś mi, żebym pomyślał. Teraz sam piszesz tak,
    jakbyś mózg na urlop wysłał. Koncern produkuje tanie żarówki i sporo
    od nich droższe świetlówki. I teraz Łunijnyj Sajuz chce uchwalić prawo
    nakazujące przejście w przeciągu relatywnie krótkiego czasu (średni
    czas życia żarówki) na droższe rozwiązanie i to w skali
    ogólnoeuropejskiej. Czy naprawdę trzeba aż zeznań księgowego z tego
    koncernu, żeby potwierdzić, że oni tam po uprawomocnieniu się tego
    ukazu z tydzień czasu pili ze szczęścia?

    > pokaż mi te nowo powstałe elektrownie, gdzie one się budują...

    A wpisz sobie w gógla "budują nową elektrownię", samo się znajdzie.

    > zrozum, wreszcie, że jak przyjdą upały 30-35st to znowu w Warszawie prądu
    > zabraknie....

    To nie jest dowód złej gospodarki energetycznej, nie za małej jej
    ilości.

    > nie będziemy oszczędzać - to cena wzrośnie... bo będzie brak energii na
    > rynku...
    > coś podobnie jak z ropą...
    > jak w ciągu roku cena wzrośnie Ci 3x to sam wykręcisz grzejnik z sufitu...

    Jak wzrośnie, wykręcę. To zdaje się podstawy ekonomii są.

    > ja pierdykam .... gadamy o obiedzie czy żarówkach?

    Pierdykaj ile wlezie. Albo pomyśl. I bądź konsekwentny. Zapasy
    żywności na świecie też są ograniczone, dlaczego ich nie oszczędzasz,
    dlaczego żywisz się tak, jak cię na to stać, a nie decydujesz się
    przejśc na chleb i wodę "bo trzeba oszczędzać już teraz"?

    > firmy już dostały rachunek o 40% wyższy... za rok, dwa Ty taki
    > dostaniesz....

    I wtedy zacznę oszczędzać. Naprawdę myślisz, że jak zaczniemy już
    teraz wprowadzać to w życie, wyrzucimy czajniki elektryczne,
    przejdziemy z żarówek klasycznych na elektroniczne, zaczniemy wyłączać
    telewizory nie tylko pilotem, globalne wskaźniki zużycia energii
    zmienią się choć o zauważalne procenty?

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1