eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzeka mnie REWOLUCJA. Gaz. › Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
  • Data: 2021-03-21 13:07:36
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sat, 20 Mar 2021 15:07:53 -0700 (PDT), Majka

    > Cześć Myjk! Na większość pytań mogę opowiedzieć nieprecyzyjnie, bo ja
    > domu nie budowałam. Mur (siporex plus styro plus tynki) ma prawie 50 cm
    > grubości. Jaki styropian - nie wiem, nie byłam przy budowie. Okna
    > plastikowe, z 2009 roku, dwuszybowe, rolety zewnętrzne stalowe.

    Strop/dach tudzież podłoga jak ocieplone też nie wiadomo? Podłoga najmniej
    istotna (i w zasadzie nie do sprawdzenia), ale na stropie/dachu można
    sprawdzić przy odrobinie chęci. To istotne do weryfikacji zapotrzebowania,
    aczkolwiek Tobie bardzo nie zależy na policzeniu kosztów ogrzewania gazem.
    ;)

    > Kocioł jest miałowy, palę węglem, zużycie mam na sezon od 2,25 do 2,5
    > tony węgla orzech 27-29kJ, a piec ten grzeje na dom i cwu. Palę
    > 'dobowo', tzn. ładuję tyle, żeby piec po południu około 16:00 zaczął
    > pracę, i w ciągu doby wypalił paliwo. Jak wracam do domu po pracy o 15
    > to właśnie przygasam. Sam piec ma na tabliczce 32 kW, i chyba jest
    > przewymiarowany do mojego domu, bo ustawiam regulator na 42-45 st.C i
    > mam w domu gorąco,

    Na podstawie zużywanego paliwa jest kosmicznie przewymiarowany, o czym
    niżej.

    > a w piecu jest dużo smoły wynikającej chyba z
    > duszenia pieca przez sterownik. Niższej temperatury z kolei nie mogę
    > zadać na sterowniku, bo woda użytkowa byłaby za zimna. Komin czysty,
    > kominiarz tak twierdzi przychodząc co pół roku. Piec muszę gruntownie
    > czyścić bo zarasta, czyszczenie co miesiąc.

    Nie ma opcji w takim razie aby przy takim stanie kotła komin był czysty (w
    sensie bez smoły). A pytam o to, bo na podstawie takich szczegółów można
    oszacować sprawność kotła -- w takim wypadku więcej jak 50% sprawności bym
    mu nie dawał. Zużycie 2,5 tony węgla o średniej 28MJ to oklice 20MWh, przez
    sprawność 50% daje 10MWh. Przy 180 dniach okresu grzewczego to jest po
    sprawności 56 kWh/dzień. Trochę mało jak na takie parametry. Niemniej to
    jest w skrajnym wypadku (po zużyciu opału) średnio 4,6kW mocy potrzebnej
    (co przekłada się na 10kW mocy szczytowej), po sprawności 2,3kW a kocioł ma
    nominalnej 32kW... :(

    Tak czy siak, najmniejszy kocioł tj. ~14kW powinien z powodzeniem
    wystarczyć.

    >> Wszystko zależy ile wody idzie. Statystycznie 1MWh rocznie na osobę czyli
    >> około 2,7kWh dziennie, czyli około 60L na osobę. U mnie, ponieważ wodę
    >> oszczędzamy z zasady, idzie w porywach 30L/os.
    > U mnie są wszyscy nauczeni szanowania wody i jej nie przelewania.
    > Tylko jak to przeliczyć na moc kotła gazowego i wielkość zasobnika?

    Tak jak napisałem wyżej. Jeśli oszczędzacie, to na 4 osoby wypada przyjąć
    30-40L/doba czyli coś między 120 a 160L. Zresztą ponownie, to kocioł
    gazowy, jak będzie zapotrzebowanie większe to się załączy i w pół godziny,
    najdalej w godzinę dogrzeje kolejną porcję.

    > Super, tego chcę. Ale jest w tym wątku, że indukcja wymaga siły. Ja mam
    > siłę w domu, ale w kuchni są zwykłe gniazdka 230V - czy do takich
    > podłaczę indukcje?

    Indukcja potrzebuje dwóch faz zazwyczaj. No ale czy byś ciągnęła gaz do
    kuchni czy prąd, to coś trzeba podniszczyć. Prąd chyba jednak mimo wszystko
    mniej inwazyjny do przeprowadzenia, można wkuć i zakryć przewód w
    ścianie... I nie daj się wrobić w kuchenkę gazową, że niby drożej prądem.
    Gaz owszem jest tańszy, ale sprawność płomień-garnek to w porywach 40%.
    Reszta leci bokiem, konwekcja zabiera kurz, płomień przypala, zabiera też
    opary tłuszczu również go przypalając i miota po kuchni. Stąd tłusty
    kleisty syf na okapie i szafkach.

    > O moc w kuchni się nie boję, bo na tej samej ścianie
    > w gniazdka mam wpięte piekarnik elektryczny, czajnik 170W, zmywarkę z
    > grzałką oraz przepływowy podgrzewacz pod zlewem 1500W. I wszystko
    > potrafi pracować jednocześnie.

    Jak dodasz kolejne obciążenie, to może być słabo. Musisz to z elektrykiem
    przegadać na miejscu, bo tutaj raczej nikt tego nie ogarnie na podstawie
    opisów.

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1