eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieCzeka mnie REWOLUCJA. Gaz. › Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
  • Data: 2021-03-22 09:18:56
    Temat: Re: Czeka mnie REWOLUCJA. Gaz.
    Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 21.03.2021 o 21:24, ToMasz pisze:
    >
    >
    >> Generalnie w kwestii ogrzewania i grzania wody piec zapewnia pełen
    >> komfort, czysty i bezwysiłkowy. Nie wyobrażam sobie życia z grafikiem
    >> rodzinnych kąpieli, mycia naczyń czy dorzucania do pieca.
    > to trochę poza tematem, ale zastanów się co to wnosi do dyskusji. czy
    > chcesz wyśmiać wszystkich użytkowników gazowych przepływowych
    > podgrzewaczy wody użytkowej?


    Absolutnie nie to było moim zamiarem, zwłaszcza że sama przez
    wcześniejsze prawie 10 lat użytkowałam piec z przepływowym podgrzewaczem
    wody. Chociaż - tak na marginesie - grafików kąpieli nie robiliśmy nawet
    wtedy, tyle jedynie, że rzeczywiście zmywanie naczyń podczas czyjegoś
    prysznica było niemożliwe, a w zimie po wieczornej kolejnej kąpieli
    całej rodziny w domu robiło się zdecydowanie chłodniej, bo piec w tym
    czasie nie grzał kaloryferów. Szczęściem w nieszczęściu kocioł w końcu
    zdechł na dobre, chociaż po drodze był już naprawiany, ale tym razem
    naprawa okazała się po pierwsze bardzo kosztowna, po drugie trzeba było
    czekać na części, bo piec już przestarzały, więc zdecydowaliśmy się na
    przejście na wyższy poziom. Najpierw bałam się trochę tego zasobnika, że
    będzie wymagał zdecydowanych zmian w łazienko-kotłowni, ale kiedy
    okazało się, że nie zajmuje wcale dużo miejsca, bo już są
    nowocześniejsze rozwiązania, to nie zastanawialiśmy się długo.


    > Bo takie "grafiki" są chlebem powszednim w milionach domów od 2
    > pokoleń. tym bardziej ze rzadko się spotyka kondensacyjny przepływowy
    > ogrzewacz wody.
    > wracając do tematu
    > termet 3 tyś,
    > veissmann 9 tyś.
    > Czyli za funkcję stabilizacji temperatury wody podczas poboru z
    > kolejnego kranu zapłaciłeś 6 tysięcy złotych? Taniej było podłączyć
    > drugi kocioł!


    Nie zawsze chodzi tylko o to, żeby było taniej. Na drugi kocioł
    potrzebowałabym jeszcze raz tyle miejsca, dodatkowej instalacji. Nie
    wiem zresztą, jak wyglądałoby wtedy zużycie gazu. Tak czy inaczej 
    pomysł jak dla mnie od czapy.


    > Ale jak to mówią: Kto bogatemu zabroni?


    Czytując tutejsze rewelacje, jakie to ludzie rozwiązania stosują -
    panele fotowoltaiczne, pompy ciepła itd. - nie spodziewałam się, że mój
    poczciwy piec dwufunkcyjny zrobi jeszcze na kimś wrażenie. ;-)


    >
    > Ps. nie bierz tego do siebie, ale Majka pisała o 20 tyś na całą
    > inwestycję


    Jeśli już robić rewolucję, to dla efektu, który będzie jej wart. Nie
    wiem, jakie prace będzie musiała wykonać Majka (poza zakupem samego
    pieca), żeby wymienić instalację grzewczą. Gaz w domu ma, bo ma płytę
    gazową w kuchni, więc może nie aż tak dużo.

    20 tysięcy to nie jest mało. W takiej kwocie u mnie zamknęły się koszty
    ocieplenia całego domu + zrobienie otworu i wstawienie dodatkowego okna.


    --
    Ewa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1