W dniu 18.04.2020 o 14:49, Zenek Kapelinder pisze:

> A za mną z innej grupy przylazl wariat, idiota, głupi chuj itp. i robi zamęt. Nikt
go tutaj nie widział. Pojawia się i na grupie o tematyce związanej z budowaniem czy
remontami wstawia że jestem wierszokleta.

Nie, nie jesteś. Posługujesz się mową wiązaną jak prawdziwy
poeta, czego przykłady są w innym wątku. Dodałbym nawet -
prawdziwy poeta-knajak, u którego wiązanki jak bukiety
u Tuwima w Kwiatach polskich:

Bukiety wiejskie, jak wiadomo,
Wiązane były wzwyż i stromo.
W barwach podobne do ołtarza,
Kształt serca miały lub wachlarza
Albo palety. Z niej to, kwietnej,
Kolory brał bohomaz świetny,
Rafael Rawy i Studzianny,
Kiedy ku czci Najświętszej Panny
Malował uczuć swoich kwiaty
W tonacji bladej, choć pstrokatej.
Ja nie o wiechciach z byle chwastu,
Stawianych na werandzie na stół,
Nie o wiązankach z kwiatów polnych,
Może i wdzięcznych, lecz dowolnych,
Nie o "naręczach", specjalności
Wiochen i starszych dam rozwianych,
Niosących je dla wykazania
Polskości swej lub niewinności;
Ja o bukietach z kunsztem, ładem,
Z przewodnią myślą i układem...

Takie właśnie są Twe wiązanki - z kunsztem i myślą
przewodnią posyłane podmiotom lirycznym w Twoich
wierszach.