Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:4b9d4083$1@news.home.net.pl...
>> No i na to nie trzeba pozwolenia? A projekt? Też nie trzeba na coś
>> takiego?
>
> Generalnie jest to budynek "na zgłoszenie". Zasadniczo powinien
> wystarczyć odręczny choć w miarę dokładny szkic, jak to ma wyglądać -
Można też sobie poćwiczyć w jakimś darmowym programie CAD'owskim :-)

> wraz z naniesieniem tego na mapkę geodezyjną (choćby tę starą, co
> została po budowie).
Zgłaszałem ostatnio domek narzędziowy - musi być aktualna.

> I jak w ciągu 30 dni od zgłoszenia nie będzie sprzeciwu urzędu, to można
> brać się do roboty.
j. w.

> Aczkolwiek generalnie lepiej uzgodnić papierkologię z urzędem przed jej
> złożeniem - żeby czegoś tam nie brakowało.
j. w.

> Jak masz ludzkie podejście,
> to i w urzędzie prędzej będą mieli ludzkie podejście, mi się nawet udało
> uzyskać _prawomocne_ pozwolenie na budowę w ciągu nieco poniżej miesiąca
> od złożenia papierów :D (i to bez żadnych łapówek).
j. w. - ale to jeszcz przed Unią było :-)


> Możesz to
> nieco złagodzić, jeśli będziesz miał sufit ciut poniżej 2,10m - wtedy
> powierzchnia liczy się jako połowa.

Ale z kolei do celów warsztatowych - im wyżej, tym lepiej.

Pzdr

JKK