-
Data: 2014-03-21 23:00:03
Temat: Re: Dla Ergiego. Sorry, ale nie moglem sie powstrzymac.
Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2014-03-21 18:07, Adam pisze:
> W dniu piątek, 21 marca 2014 16:44:04 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>
>> Za kawalera przeciez malo komu co kolwiek przeszkadzalo.
>
> Drugi raz juz to piszesz -> kawaler to mezczyzna bez zony - ja mam
> zone od 8 lat wiec "troche" sie mylisz :-)
To tylko metafora. W zyciu zmienia sie tak naprawde wtedy kiedy stajesz
sie odpowiedzialnym za kogos, kto bardzo Cie potrzebuje. Inne rzeczy
odchodza na bok. Bez dzieci to ciagle kawalerka, tylko bardziej wygodna.
>> Pozniej pojawiaja sie problemy ze zgraniem sie w czasie. Pozniej ktos
>> albo probuje Twoje dzieci wychowywac, albo cos tam gada o tym. Rozni
>
> A to wszystko kwestia znajomych i ulozonych relacji z nimi.
> Juz pisalem - wiekszosc moich znajomych ma dzieci i nie przeszkadza im
> (ani nam) to w niczym :)
Moze tak, moze nie.
Ja mam pewne wnioski zyciowe. Generalnie wszystko to juz bylo. Czy my
bylismy, czy nie to i tak juz bylo. Pokolenia przed nami mialy mniej
wiecej podobne problemy. My dzis zyjemy, dorabiamy sie, cieszymy sie i
smucimy. Ale to wszystko juz bylo. Przezywali to nasi rodzice,
dziadkowie i ludzie przed wojna. Mysle, ze nawet jak bedziesz bardzo
chcial zeby bylo jak jest mimo uplywajacego czasu to ktos bardziej lub
mniej sie wylamie. W gronie moich najblizszych przyjaciol tak naprawde
spotykamy sie nie tak czesto jak bysmy chcieli. Powodem nie sa dzieci
sensu stricte, a zwyczajne codzienne obowiazki. Nikt do gara nikomu nie
dolozy.
Pozdro.. TK
Następne wpisy z tego wątku
- 22.03.14 07:12 A_K
- 22.03.14 20:27 Kris
- 23.03.14 00:12 Kris
- 23.03.14 10:55 Adam
- 23.03.14 10:57 Adam
- 23.03.14 12:41 Kris
- 23.03.14 20:46 Adam
- 23.03.14 21:25 Kris
- 24.03.14 00:29 Maniek4
- 24.03.14 00:32 Maniek4
- 24.03.14 09:24 Kris
- 24.03.14 09:44 Adam
- 24.03.14 10:08 Andrzej Lawa
- 24.03.14 10:41 Kris
- 24.03.14 10:46 Adam
Najnowsze wątki z tej grupy
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
- ale grupa siadła
Najnowsze wątki
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur
- 2024-09-06 ale grupa siadła