eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom drewniany za ile? › Re: Dom drewniany za ile?
  • Data: 2019-08-23 18:26:53
    Temat: Re: Dom drewniany za ile?
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 22 sierpnia 2019 16:39:32 UTC-5 użytkownik SpiskowyMocny napisał:
    > s...@g...com napisał
    > > Cala 99% reszta usa nie mieszka nad oceanem. A reszta poza poludniowymi
    > > stanami znad zatoki tez nie mieszka a AC maja i korzystaja.
    > > Czyli dobre 60-70% populacji korzysta z AC nie po to aby glownie suszyc.
    >
    > Ja byłem tam gdzie jest wilgoć i klimę mieli też w murowanych, właśnie po to
    > żeby w pomieszczeniu było sucho, bo bez klimy wszystko w domu robi się
    > mokre.
    > Nie wiem po co mają w stanach klimę w domach murowanych tam gdzie nie ma
    > wilgoci.
    >

    Bo maja czesto bardzo upalne lata. Wszystko betonowe, asfaltowe, nie zawsze drzewa im
    urosna a w te 3-4 miesiace w roku z nieba leje sie zar.
    To trza chlodzic.
    A jak sie ma ogrzewanie nawiewowe to w sumie prawie zaden koszt dodac chlodzenie.

    >
    > >> A w polskich domach drewnianych jakie widziałem, było ciepło zimą i
    > >> chłodno
    > >> latem, wiec nie dorabiajcie sobie dziwnych ideologii
    > >
    > > Ja widzialem slonia w trampkach.
    >
    > I co, teraz będziesz zaklinał rzeczywistość?
    > Dodam jeszcze ze PL widziałem masę domów murowanych, gdzie było zimno zimą a
    > gorąco latem, więc chyba ta sama kategoria fuszerki co w twoich drewnianych
    > amerykańskich.

    No, fuszerki moga byc i tu i tu.
    Dlatego nie pisalem ze nasze lepsze bo latwiejsze w budowie czy trudniejsze w
    spapraniu.

    Pisalem o samym charakterze obu technologii.

    Bylem w wielu domach drewnianych ktore po prostu byly ok i nie bylo sie do czego
    przyczepic.
    Dostalem pare relacji z napraw domow z problemami i czasem bylem zdziwiony co i jak
    zrobili bez rozebrania polowy konstrukcji.

    Wiec jakies tam zalety sa. Tyle ze jak sie dowiedzialem ile za taka naprawe sie placi
    to mi lekko szczeka opadla.


    I tu np. Taka uwaga. Drewniak na filarach jest bajecznie prosty w naprawie jak cos
    sie z podloga stanie. Wymiana belek? Robi sie w jeden dzien, bez zdejmowania
    krysztalow z szafek.

    Taki sam domek ale z piwnica. Podobnie.

    Ale juz taki bez piwnicy ale z plyta fundamentowa? Przekichane.

    W calym tym wywodzie istotne jest zeby nie trzeba bylo naprawiac. Jak nie trzeba
    naprawiac to niech se ten dom z makaronu suszonego bedzie.
    Ale jak trzeba to albo zeby bylo tanio albo tak dobrze zeby nie trzeba bylo naprawiac
    znowu.

    I na moje oko, murowance sa w tym sporo lepsze. Bo po prostu nie trzeba naprawiac.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1