eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom inteligentny a XcomfortRe: Dom inteligentny a Xcomfort
  • Data: 2010-10-09 22:02:02
    Temat: Re: Dom inteligentny a Xcomfort
    Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 9 Paź, 00:15, RadekNet <w...@g...com> wrote:

    > To, ze robie gwaizde to postanowione :)

    I bardzo dobrze :) Kable kosztuja grosze. Ja za 2,5mm2 placilem 1,5
    pln brutto / mb, a za 1,5mm2 - ok 1 pln / mb. Do kazdego punktu
    oswietleniowego mam pociagniety osobny kabelek (nie pamietam ile tych
    punktow ale chyba zblizylem sie do setki) i poszlo mi kabla za moze
    1,5k pln (wszystkich - lacznie z 1km UTP5, kablami alarmowymi,
    telewizyjnymi etc). Instalacje robilem sam wiec wyszlo mnie to tyle co
    wywiercenie z 1000-1500 dziurek pod tanie plastikowe uchwyty i
    zrobienie ~100-150 otworow widiowa otwornica ~6cm pod puszki. Tak
    tydzien roboty dla dwoch ludzi, 50 pln na wiertla, 50 pln na uchwyty,
    50 pln na otwornice, 50 pln na browary w czasie pracy ;-)

    > Sterowanie ogrzewaniem ma byc glowna funkcja systemu. Prowadzimy
    > nieregularny tryb zycia i wlasnie chodzi o to, zeby na godzine przed
    > powrotem do domu moc wyslac sms "wlacz ogrzewanie", albo "wlacz
    > c.w.u." ...

    Kompletna bzdura. Totalna !! :) CWU to powinno byc caly czas cieple,
    ze jak wrocicie zziebnieci z nart to ma starczyc dla calej rodziny na
    gorace prysznice, czy nawet wanny, bez myslenia w czasie zjazdu
    "wlaczyc juz te grzanie cwu czy nie"? Bo to sie moze skonczyc
    tragicznie na stoku :-) . Zamiast inwestowac w naprawde glupie i
    niepotrzebne bajery - zainwestuj w ocieplenie baniaka CWU. Otul go
    dodatkowo 30-40cm welna mineralna i jego straty spadna na tyle, ze jak
    raz go zagrzejesz to cieply bedzie przez nastepny tydzien. I nie
    musisz sie bawic w jakies smieszne obnizanie temperatur!!!! Zawsze
    dziwi mnie, kto takie systemy nazywa "komfortowymi" ? Co jest
    komfortowym w tym ze musisz pamietac o tym zeby wysylac jakies SMSy
    zeby w domu miec ciepla wode w kranie ? Dla mnie samo wysylanie SMSow
    jest niekomfortowe. Nie lubie, za duzo czasu, cykania i kombinowania.
    Przyjezdzam do domu i ma byc cieplo, a nie ze trzeba sobie to cieplo
    zamowic SMSem.

    Siadz sobie na spokojnie i przemysl to co mowie. Chyba mentalnie mamy
    duzo wspolnego - ja jestem geekiem, od lat informatykiem,
    elektronikiem, lubie wszelaka automatyke, sam zreszta mam dom
    okablowany dosc niestandardowo, w kazdym skrzydle okna po dwa
    kontraktony (osobno uchyl + otwarcie), wszedzie duzo skretki, wszystko
    sterowane przez PLC. Brame wjazdowa i furtke mam otwierane na kilka
    roznych sposobow (na kod - zamek szyfrowy wbudowany w slupek,
    wbudowany wen czytnik RFID czyli bryloczek lub np. naklejka na
    telefonie, moge tez strzelic z pilota, czy otworzyc na klawiszu z
    domu / garazu). Ale sterowanie domu ogrzewanego podlogowka przez SMS
    to dla mnie czysty sajens fikszyn :) Poprostu kompletnie niepotrzebna
    rzecz! Zainwestuj polowe tego w lepsze ocieplenie baniaka CWU,
    ocieplenie domu - scian, dachu, lepszych okien. To da Ci wieksze
    oszczednosci (no bo chyba tylko i wylacznie o to chodzi w tym calym
    obnizaniu temperatur w czasie nieobecnosci) niz caly ten XComfort, a
    cieplo bedziesz mial NON STOP :)

    > Do tego bardzo fajna sprawa dla mnie jest przechodzenie domu w tryb
    > "dom pusty" - wylacza wszystkie zbedne odbiorniki pradu, obniza
    > temperature itd.

    Z ta temperatura to juz Ci napisalem:) Bzudra. Kupisz sobie kota albo
    psa i potem i tak Ci bedzie zal ta temperature obnizac, bo mu zimno w
    tylek bedzie ;-)) A "dom pusty" spokojnie zrealizujesz na PLC.
    Podepniesz sobie pod wybrane obwody, ktore mozesz wylaczyc w czasie
    nieobecnosci pod styczniki, podepniesz sobie pod niego zawory na
    glownym doprowadzeniu wody, zepniesz to wszystko z alarmem i bedzie
    wystarczylo uzbroic alarm i tez wszystko sie automatycznie wylaczy.

    > Nie mowie juz o sterowaniu oswieteniem, bo to w pewnym sensie jako
    > bajer traktuje, ale taki bajer fajny i przydatny, wiec tez to chce
    > miec.

    Ja PLC mam przede wszystkim z uwagi na oswietlenie. Piekna rzecz. W
    salonie mam bodaj 10 zrodel swiatla. Majac PLC robie sobie na tym
    dowolne sceny swietlne, sterowane z dowolnego klawisza, komputera,
    ipoda, czy nawet pilota podczerwieni. W piwnicy wrzucam gdzie chce na
    sufit czujke ruchu, podpinam jako wejscie do PLC i ustawiam ktore
    lampki maja sie wlaczac po wykryciu ruchu, na jaki czas etc. W
    lazience po wykryciu ruchu wlacza mi sie pompa cyrkulacyjna. Po zaniku
    pradu, cale oswietlenie mi sie wylacza, a po przywroceniu pradu -
    wlacza sie na chwile (zebym wiedzial, ze wrocilo) i spowrotem wylacza.
    Jednym dowolnym przyciskiem wlaczam uklad taki, jaki byl przed
    wylaczeniem pradu. Czyli jak wylacza mi prad to moge sobie isc na
    piwko i jak prad wlacza - oswietlenie jest wylaczone, costam
    oszczedzam :) Kazdym klawiszem moge sobie wylaczyc oswietlenie na
    pietrze lub nawet w calym domu! Przydatne jak idziesz spac, w sypialni
    sobie klikasz i wylaczasz wszedzie oswietlenie (z wyjatkiem np.
    niektorych podswietlen LEDowych, ktore nadaja polmrok - taki akurat
    jakby Cie glod w nocuy zlapal i trzeba bylo dojsc do kuchni :) Albo
    wychodzac, uzbrajasz alarm, a ten sam wylacza wszedzie oswietlenie +
    wlacza symulacje obecnosci domownikow + zmniejsza wentylacje
    (mechaniczna). To tylko kilka prostych linijek kodu :)

    > Moze doradzisz co tak praktycznie warto zrobic przez automatyke?

    Ja mam PLC przede wszystkim do oswietlenia. PLC Fateka z wszystkimi
    potrzebnymi modulami kosztowal mnie ok 3k pln. Ale robic to u mnie
    bedzie w przyszlosci m.in. jako sterownik podlewania ogrodka, czy
    nawet poprostu interfejs wlaczania/wylaczania lampek, czy otwierania
    furtki wejsciowej z laptopa, o ktorym pisales ;-) Fakt, na pewno
    trzeba wiecej sie naprogramowac, niz masz systemie "gotowym" typu
    xcomfort ale na 100% masz wieksze mozliwosci rozwoju tego.

    > Sterowac tym z kompa chce dla tego, ze jak juz jestesmy w domu to czas
    > spedzamy glownie na komputerze - po co wstawac do panelu dotykowego,
    > kiedy wszystko mozna wyklikac na laptopie? Myslac o systemie xcomfort
    > chcialem w salonie postawic komputer all-in-one, ktory  bylby
    > webserwerem i bramka gsm dla xcomfort a procz tego dzialal by jako
    > "sterownik" projektora do filmow, telefon internetowy itp. (TV nie
    > ogladamy).

    To po co tu wogole xcomfort, tylko jako sterownik ogrzewania ? Bez
    sensu. PLC ma wieksze mozliwosci!

    > Zdaje sobie sprawe, ze na PLC zrobie wszystko, a xcomfort moze mnie w
    > ktoryms momencie ograniczyc, ale ... czy PLC nie ograniczy mnie tym,
    > ze bede musial zlecac programowanie sterownikow?

    Programowanie PLC jest proste. Nawet bardzo proste. Jest tam sporo
    logiki, ktora trzeba opanowac, zeby sie swobodnie w tym poruszac. Ale
    w sieci jest wiele przykladow, z ktorych spokojnie sklecisz wszystko,
    co chcesz. Programowanie na drabinkach jest naprawde proste - ot
    ukladasz sobie graficznie co trzeba :) Ale rzeczywiscie mozg sie
    lasuje jak trzeba cos bardziej skomplikowanego wymyslec, bo to
    programowanie jest troche inne niz jakistam C, czy chocby perl.
    Skladniowo jest super proste. Ale logicznie trzeba sie sporo
    nakombinowac, zeby sensowny sposob rozwiazania jakiegos pomyslu
    wymyslec :-)

    Podsumowujac - w czasie budowy tez chcialem miec jak najwiecej
    bajerow. Czytalem rozne fora, grupy. Duzo ludzi nastawionych
    negatywnie do tych wszystkich nowoczesnych rzeczy. Albo stare zgredy i
    nie rozumieja, albo mlodzi i wybudowali bez bajerow, a teraz
    zazdroszcza? :) Teraz widze, ze czesciowo (czesciowo!!!!!) mieli
    racje. Niektore rzeczy (sterowanie ogrzewaniem!) olalem i jestem z
    tego b. zadowolony. Szkoda pieniedzy i czasu na indywidualne
    sterowanie temperaturami w kazdym pokoju osobno. Komfort dla mnie jest
    wtedy jak nie jestes niewolnikiem jakiegos systemu, ktory costam
    nadzoruje. Bo de facto Ty wtedy nadzorujesz system, a system tylko
    wykonuje co chcesz. To nie jest komfort! To jest niewolnictwo :)
    Niejeden jeszcze Ci tu napisze, ze funkcje w domu inteligentnym maja
    sens tylko jezeli rzeczywiscie w czyms pomagaja, zmniejszaja potrzebe
    wykonywania przez Ciebie jakichs powtarzalnych czynnosci. Niech ten
    inteligentny dom dba o to zeby w grzejnikach, czy podlogowce plynela
    odpowiedniej temperatury woda. Ale do tego wystarczy sterownik
    pogodowy za 200 pln albo PLC z trzema czujkami temperatury i dwoma
    wyjsciami do zaworu trojdrogowego, a nie wybujaly XComfort z kilkoma
    sterownikami pokojowymi :)

    Sie rozpisalem.. Napisz jeszcze ile dokladnie ten XComfort ma Cie
    docelowo kosztowac, zebys mogl zrealizowac "bajery" o ktorych pisalem
    wyzej. Nie orientowalem sie az tak mocno ale strzelam, ze to bedzie
    dobre kilkanascie, jak nie dziesiat, tysiecy PLNow :) Kup se PLC za 3k
    pln i zrobisz wiele wiecej :-)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1