eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieDom przy wiatraku traci 80% na wartości, a kto wypłaci odszkodowwanie ? › Re: Dom przy wiatraku traci 80% na wartości, a kto wypłaci odszkodowwanie ?
  • Data: 2023-12-18 20:28:48
    Temat: Re: Dom przy wiatraku traci 80% na wartości, a kto wypłaci odszkodowwanie ?
    Od: "ptoki (ptoki)" <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Friday, December 15, 2023 at 6:23:08 a.m. UTC-6, LordBluzg(R)?? wrote:
    > W dniu 14.12.2023 o 16:09, ptoki (ptoki) pisze:
    > >> Do wiatraka wchuj ważna jest lokalizacja bo nie wszędzie jest to
    > >> oczywiste. Ostatnio podawałem mapy dla Polski...ale kurwa jak w beton.
    > >> Zleciały się trolle i napierdalały, że z mapy wynika iż 70% Polski jest
    > >
    > > No jak taka mape dales gdzie jest napisane ze warunki wietrzne sa dobre to co ja
    ci poradze.
    > > Poszukaj taka gdzie jest napisane ze wiatrakow sie tam nie oplaci stawiac to
    pogadamy.
    > Nie zrozumiałeś ale tylko dlatego, że pod mapą jest też napisana średnia
    > wiatru, łącznie z tabelami. Warunek wietrzny, uznany za dobry, jest
    > warunkiem, że ten wiatrak będzie pracował w ogóle ale o pełnym
    > wykorzystaniu nie ma tutaj mowy.

    Ta, ostatnio mapke widzialem.
    Nie pasuje do Twoich twierdzen prawie wcale.
    https://www.researchgate.net/figure/Map-of-onshore-W
    ind-farms-in-Europe_fig1_328229021

    Te mityczne 10m/sek to opowiadany od dawna polprawd.
    No i te mapki to od sasa do lasa sa. Dales jedna co pokazuje tak jak za dawnych
    czasow oceniano. A ostatnio pokazuja sie inne i pokrycie czy oplacalnosc na nich jest
    inna.

    Dodatkowo, to ze gdzies malo wieje nie znaczy ze wiatrak sie nie oplaca i nikt go nie
    postawi.
    Mapa wiatrakow to udowadnia.

    Oparles sie na mapce z warunkami wiatrowymi i ignorujesz fakt ze niestety wiater nie
    jest jedynym czynnikiem.

    Np. fakt ze sa straty na przesyle sprawia ze nieco mniej oplacalny wiatrak pod
    wzgledem wiatrowym jest nadal oplacalny bo nie trza przesylac energii daleko.

    No albo nieszczesne doplaty. Ale zdaje sie uparles sie byc najmadrzejszy i nie
    czytasz tego co ci sie wkleja.

    > >
    > >> wietrzna. Chuja. Wiatrak, żeby dobrze pracował to musi mieć MINIMUM
    > >> czyli 10m/s bo poniżej to chujnia. Miejsc gdzie jest to 10m/s to
    > >
    > > No nie. A jak tak to powiedz czemu pod lodzia wiatraki stawiaja. I nie na haldzie
    w belchatowie.
    > > No i po kiego czorta postawili wiatrak kolo Pyskowic.
    > Bo to też zależy od konkretnego punktu. Są ciągi wiatrowe jak i
    > specjalne miejsca, gdzie nie tyle, że się opłaca stawiać wiatrak ale
    > bardziej po to, że jest to jakaś alternatywa, podobnie jak kumulacja
    > energii w przepompowniach. i wcale bym się nie dziwił, że wspomaganie
    > magazynów energii w takich miejscach ma sens.

    A no widzisz, te mityczne 10m/s to taki drugi rodzaj prawdy.

    Czyli jak twierdziles inicjalnie ze elektrownie wiatrowe to potencjalny problem na
    malym obszarze kraju to jednak wyszlo ze nie bo stawiane sa tu i owdzie i prawie
    kazdy moze miec wiatraka na horyzoncie.
    CBDU. To w sumie odemnie tyle.

    > >
    > > No skoro to taka hujnia to co? Stawiaja bo sie nie oplaca albo stawiaja bo ktos
    doplacil?
    > j/w. Jeśli jest jakieś "światełko w tunelu" to się korzysta. Te miejsca
    > niestety nie nadają się do tego aby na nich bazować. Są jedynie
    > uzupełnieniem.

    Tyle ze koscia niezgody nie byla oplacalnosc a obecnosc i wplyw na mieszkanca.
    Ale to juz wyjasnilismy.

    > >
    > >> wybrzeże i morze i kawałek Wlkp. W pozostałych miejscach niewiele wieje,
    > >
    > > Ta i pol polski ma wiatraki.
    > Już pisałem, spoglądaj sobie na statystyki pozyskania energii z wiatru.
    > MAPA KSE https://www.pse.pl/home w przybliżeniu podaje na daną chwilę a
    > tam widać trendy. Nie wiem czy są dostępne źródła z pokazaniem z jakich
    > okręgów generujemy najwięcej mocy z wiatraków, wtedy byś mógł sprawdzić
    > jak laik, że całe południe Polski w skali roku ma udział 10% energii z
    > wiatru.

    Ty o jednym a my o drugim. Ale ciesze sie ze juz sie rozumiemy.
    Sedno jest takie ze wiatraki nie tylko sa ale i beda w randomowych miejscach kraju i
    jak komus przeszkadzaja to potencjalnie bedzie je mial w poblizu.
    I z ta teza dyskutowalem.

    > >> Dlaczego to piszę? Mam wiatrak ale nie wysoko. Jak go nie miałem, to
    > >> miałem CHUJ nie pojęcie jak to rzeczywiście działa. Okurwa, jaki byłem
    > >> mądry przed wiatrakiem! Mieszkam w Wlkp i mogę napisać tyle, że w 2023
    > >> to łącznie było 3 tygodnie dobrego wiatru z 53 tygodni dostępnych. Dla
    > >> mnie chujnia z grzybnią. Poprzedni rok był znacznie lepszy, jakieś 300%.
    > > Taaa, anegdota z wlasnej perspektywy vs rzeczywistosc.
    > To nie anegdota ale zwykła obserwacja poparta pomiarami. To, że nie
    > jestem właścicielem megafarmy nie stanowi. Kiedy nie miałem PV czy
    > wiatraka, wiem, że opowiadałem brednie, pomimo obserwacji pogody. To się
    > jednak zmieniło i posiadając teraz dane, słyszę podobne brednie od
    > innych, którzy nie mają ani PV ani wiatraka.

    Dalej farmazonisz czasem. Posiadanie wiatraczka wiele nie pomaga.
    Ja tez mam i tez sie na zywo i na elektrodowym megawatku o wiatrakach doktoryzowalem
    z savoniusow
    generatorow z pralki, amerykanki i z sosnowca i tak dalej i tym podobne.

    Mimo to nie uwazam ze taka doktoryzacja pozwala na twierdzenia od czapy.

    > >
    > > A ja te wiatraki widze ze sie kreci czesto - ten na slasku, pod pyskowicami.
    > Skąd wiesz, czy ładuje i ile ładuje? To, że się kręci, nie stanowi o niczym.
    >

    Zaczynamy sie ocierac o plaskoziemstwo. Postawili i kreca zeby doplaty dostac czy co?
    Teze masz jaka na te okazje?
    Postawili wiatraki (nie jeden) i sie kreca. Momo Twoich zapewnien ze tam nie ma sensu
    i ze kowalski spod pyskowic nie ma sie co martwic bo wiatraka nie bedzie mial.
    A ma, I mu sie kreci.
    I wysnuwasz teorie ze to ze jest i sie kreci nie stanowi o niczym. Czyli to ze
    istnieje i sie kreci to ten slazak go nie widzi?
    Poczytaj sie nieco, oz w oczy szcypia te twierdzenia.

    > Przez następne 4 dni możesz obserwować jak to wygląda na
    > https://www.pse.pl/home bo będzie wiało...ale tylko 4 dni. Potem znów
    > flauta. Jeśli interesuje Ciebie dokładnie temat, możesz zrobić to co ja
    > sobie już dawno zrobiłem. Mam w telefonie apkę https://www.windy.com i
    > mam ustawione alarmy dla miejsca gdzie mam wiatrak. W tym roku miałem 10
    > powiadomień po 3 dni, że będzie wiało <8m/s. Były tylko dwie akcje w
    > skali roku, gdzie wiało mocniej. Na wybrzeżu natomiast, wieje prawie
    > cały czas, podobnie jak na morzu. Wystarczy sprawdzić i nie opowiadać
    > bajek. Przy okazji sprawdź sobie terytorium Niemiec dla porównania.
    >

    Bajki to narazie w temacie na jaki piszemy opowiadasz ty.
    Bo temat jest o wplywie na kowalskiego a nie o produkcji pradu.
    I starasz sie zboczyc z tematu zeby wyszlo zes nie walnal farmazona tam wyzej.

    Przeczytaj jeszcze raz temat watku i ewentualnie powiedz cos nowego bo niestety,
    Twoje sugestie ze wplyw wiatraka na mieszkanca jest ograniczony do paru miejsc jest
    nieprawdziwy.

    Przy czym prawda jest ze jak nie wieje to wiatrak se stoi i tylko sie bieli w sloncu.
    Ale to ile wieje i czy dzis halasuje a potem nie to jednak trudne do weryfikacji i na
    kupujacego dom wplywa.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1