eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domDom za 20 000 zł › Re: Dom za 20 000 zł
  • Data: 2010-09-24 00:14:01
    Temat: Re: Dom za 20 000 zł
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Ikselka napisał:

    > Tzn na jakim etapie jesteś?
    >
    Na takim, że pozostał tzw 'biały montaż' - kible, umywalki, zlewy,
    gniazdka i włączniki, lampy, żyrandole...
    Pomalować ściany i ułożyć okładziny na podłogi i można mieszkać.

    Słowem do wydania jeszcze ok 50 kzł i w 300 tys będzie ok 200 metrowy
    dom gotowy technicznie w stanie 'do zamieszkania'.

    Jasne, że wodotrysków tu nie liczę:
    drewniane podłogi, obłożenie schodów drewnem, inne tam obróbki wewnątrz
    przy użyciu drewna - to zrobię jak dom trochę obeschnie, bo teraz to
    byłoby wyrzucanie kasy w błoto - zawilgnie, a potem się rozeschnie i
    trzeba będzie robić to samo jeszcze raz...

    Zabudowa kuchni, meble, jakieś tam firany, zasłony i takie pierdoły...
    Poza tym zagospodarowanie podwórka. Tego wszystkiego jednak nie liczę
    jako budowa domu :-))), tylko już wydatki związane raczej z jego
    eksploatacją.

    Ogólnie po zasiedleniu - wydaniu tych rzeczonych 50 kzł, trzeba jeszcze
    liczyć następne 50 na sprawy związane już nie z budową, a bardziej
    zagospodarowaniem przestrzeni.

    W każdym razie cały dom na chwilę obecną wyszedł mnie niecałe 250 tys,
    muszę wydać jeszcze jakieś 40 - 50, żeby sensownie zamieszkać, a potem
    jeszcze z 50, żeby muc się już pochwaić nieruchomością znajomym....

    I tak oto za jakieś 350 - 370 tys, liczę tu wszystkie nakłady razem z
    tymi przed budową i obejmujące też zakup działki i koszty formalności,
    mam dom na 12,5 arowej działce, gdzie sam doprowadzam wodę i kanalizację
    na odległość ok 100 m. Dom ma po podłodze blisko 200m - coś chyba 194
    dokładnie.

    a wygląda tak:

    http://picasaweb.google.pl/robercikus/DomekWWysowej#
    5520071064722735186

    I zaznaczam, że nie oszczędzałem na takich rzeczach jak np dach, czy
    fundamenty...

    Stan surowy za 250 kzł, to chyba może gdzieś w Warszawie... :-))). Ja z
    prowincji jestem.

    pozdr
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1