W dniu 2017-02-18 o 14:25, Budyń pisze:
> W dniu sobota, 18 lutego 2017 14:06:29 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>> W dniu 2017-02-18 o 13:48, Budyń pisze:
>>> W dniu sobota, 18 lutego 2017 13:27:05 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
>>>> W dniu 2017-02-18 o 13:00, ToMasz pisze:
>>>>
>>>>> ale za co ten gaz? OGrzewasz nieocieplony stary dom?
>>>>
>>>> Mniejsza o to co ogrzewam. Chodzi o to, ze mimo znacznie nizszych
>>>> temperatur w tym roku, zaplace znacznie mniej.
>>>
>>> a m3 to ile mniej spaliles?
>>
>> Musialbym szukac fucktury z zeszlego roku a troche mi sie nie chce.
>> Zreszta nie chodzi tu o jakies drobiazgi. Mrozy nieporownywalnie wieksze
>> sa w tym roku, za to wiatru prawie nie ma wcale. Nawet gdybym w tym roku
>> zaplacil tyle samo co w zeszlym to i tak dobrze a wyszlo jeszcze mniej.
>
> zeby cos wiedziec to musialbys choc troche zweryfikowac swoje wrazenie co do
jakosci zimy. Z ogimetu srednie temperatury i wiatr zapodac z najblizeszgo tobie
punktu pomiaru, w exceluwykresik zrobic - moze cos ciekawego wyjdzie.

To prawda, tylko podaj mi jaka stacje z historia dla wschodniego rejonu
od Warszawy, ktora podaje historie pomiarow.
Co du subiektynych odczuc - no tu nie ma co porownywac w ogole.
Najnizsze temperatury w styczniu zeszlego roku to bodaj -17C. Mroz
utrzymywal sie przez dwa pierwsze tygodnie. Mniej wiecej tak bylo w
calej Polsce. W tym roku bodaj we wtorek o godzinie 20 w Wisle jezdzilem
przy -10C. W zeszlym roku dwa tygodnie wczesniej to bylo nie do
pomyslenia. Dzis jest drugi dzien kiedy temp. jest powyzej zera i pada
deszcz. Od konca zeszlego roku trzymal mroz. I mam wrazenie, ze tak jest
w wiekszosci kraju.

>>>> Tym samym liniowosc strat mozna wlozyc psu w de.
>>>
>>> straty pewnie sa liniowe tyle ze od porządnie policzonych wspolczynnikow
>>
>> Jak wspolczynniki to jednak nieliniowe.
>
>
> no ale nie :) liniowe czyli zależą wprost od parametru, a nieliniowe od kwadratu,
logarytmu itp parametru. Wspolczynniki obok nie maja znaczenia. Mozesz miec tez
funkcje dwóch zmiennych (dT, wiatr), liniowa od kazdej.
> Lub liniową od jednej, a nieliniową od drugiej (w efekcie bedzie nieliowa).

Liniowa jak rozumiem to taka, ktora bazuje na parametrach termicznych
domu. Sens ocieplania i takie tam. Oczywiscie mozemy wprowadzic rozne
wspolczynniki innych parametrow, ale wplywu na nie nie mamy. Sa tez
niepowtarzalne a jak widac wpyw na zuzycie energii maja bardzo duzy.
Kazdy z nich sprawia, ze zapotrzebowanie na cieplo nie jest liniowe.

Pozdro.. TK