On 29 Kwi, 21:47, "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
wrote:
> Użytkownik "Igus'" <t...@p...onet.pl> napisał w
wiadomościnews:gta9v1$735$1@news.onet.pl...
>
> >> tego nie rozumiem, dlaczego dla jednej dzialki wydaje sie pozwolenie, a
> >> dla
> >> mojej nie, jesli wszystkie warunki dla obu dzialek sa identyczne.
> > Widać nie są. Twoja nie ma dostępu do drogi. Tak jak napisałem niżej, może
> > ta pierwsza działka tj jej właściciel ma akt notarialny ze zgodą na
> > wpisanie służebności itp.
>
> Otoz nie. Moja lezy w 2gim pasie zabudowy. Ta druga w 3-cim pasie - lezy
> wiec nawet dalej od drogi calkowicie gminnej. Wszelkie papiery zalatwiam z
> rocznym poslizgiem wzgledem wlasciciela drugiej dzialki. Papiery w gminie i
> w starostwie przechodza przez tych samych urzednikow. Drugi wlasciciel nie
> ma wpisanej sluzebnosci, oba akty spisane w tej samej kancelarii. Z
> ciekawosci porownam jego i moj akt notarialny.
>
> --
> Pozdrawiam
> Z.

no i widzisz spóźniłeś się. w międzyczasie pani urzędnik weszła w
okres menopauzy.

ok głupi żart, ale ja też buduje dom na podkarpaciu i miałem możliwość
zapoznać się z przebiegiem procedur.