eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieELEKTRYKA cz.2Re: ELEKTRYKA cz.2
  • Data: 2012-08-17 15:46:32
    Temat: Re: ELEKTRYKA cz.2
    Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-08-17 15:26, wolim pisze:
    > W dniu 2012-08-17 15:01, Kadar pisze:
    >> On 17 Sie, 13:51, wolim <n...@p...tu> wrote:
    >>> W dniu 2012-08-17 00:58, Kadar pisze:> Po czy em tak:
    >>>
    >>>> Sufit ------ yrandol
    >>>
    >>>> Szary ------- Br zowy1
    >>>> Br zowy (pod napi ciem) --- Niebieski
    >>>> Czarny (pod napi ciem) ---- Br zowy2
    >>>
    >>> O ile na pewno czarny i br zowy w suficie s pod napi ciem a szary jest
    >>> zerem, to powiniene po czy szary z niebieskim, a czarny i br zowy z
    >>> br zowym1 i br zowym2.
    >>>
    >>> Pozdrawiam,
    >>> MW
    >>
    >> Na taką opcję nie wpadłem. dzxisiaj jesli nie wystrzeli to tak
    >> spróbuę. Jeśli strzeli. Zostaje elektryk.
    >> Dzieki.
    >
    > Jeśli jest tak, jak piszesz i w łączniku jest też dobrze połączone, to
    > nie strzeli.

    Jeszcze tylko dodam jak to działa, żebyś na przyszłość wiedział :)

    Od łącznika (pstryczka) idą 3 przewody (u Ciebie 4, ale pomijam zero
    ochronne, czyli żółto-zielony). Jeden przewód (w Twoim przypadku szary)
    jest zerem, a dwa pozostałe (brązowy i czarny) są pod napięciem
    (oczywiście jak jest pstryczek włączony, bo jak oba klawisze są
    wyłączone, to nie ma prawa być napięcia na żadnym kabelku w suficie).
    Jak wiesz, żeby żarówka zaświeciła, powinno się ją podłączyć do napięcia
    i do zera. Pamiętasz może jak się kiedyś żaróweczkę małą przystawiało do
    baterii R12, takiej płaskiej? Trzeba było gwintem dotknąć jednej blaszki
    a rdzeniem drugiej. Tak samo jest z żarówką na suficie. Muszą dochodzić
    dwa kabelki - faza i zero (plus i minus) :)

    I teraz tak... Niebieski przewód w lampie to jest przewód zerowy
    (standardowo). Brązowe są przewodami fazowymi. Niebieski przewód jest
    gdzieś w lampie zmostkowany i podłączone są do niego obie strony lampy.
    Brązowy1 zaś idzie do jednej strony (połowy) lampy. Analogicznie
    brązowy2. Zatem podłączając czarny przewód do brązowego1 i brązowy do
    brązowego2 mamy taką sytuację, że zero dochodzi do wszystkich żarówek
    (szarym przewodem, a potem niebieskim), a faza dochodzi brązowym1 do
    połowy żarówek i brązowym2 do drugiej połowy. Odpowiednio pstrykając
    łącznikiem "puszczasz" napięcie na brązowy1 lub brązowy2 lub na oba cwaj
    jednocześnie. I w ten sposób włączasz lub wyłączasz żarówki :)

    To tak na chłopski rozum i z założeniem, że prawidłowo jest podłączony
    łącznik w ścianie :)

    Pozdrawiam,
    MW


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1