eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domElectro.pl i reklamacja MonsteraRe: Electro.pl i reklamacja Monstera
  • Data: 2013-08-26 20:06:20
    Temat: Re: Electro.pl i reklamacja Monstera
    Od: Trybun <I...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-08-25 10:30, ALEX Alpha MR pisze:
    > Dnia Sun, 25 Aug 2013 09:59:45 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >>>> Tylko bez magii, czym konkretnie określa się ilości?
    >>> Różnica jest taka sama jak w angielskim między `much' a `many'. Liczę dajesz tam
    gdzie możesz coś przeliczyć a ilość tam gdzie się nie da.
    >>> Możesz powiedzieć liczba godzin ale nie liczbę czasu tylko ilośc. Z płynami i
    gazami tak samo. Z pieniędzmi tak samo.
    >>> Język polski, tak jak każdy inny, jest żywy i pewnie się to zatrze tak jak
    rozróżnianie dokąd i gdzie czy szłem/szedłem.
    >>> Ale nie po to mamy rozróżnienie na dokąd - na stół i gdzie - na stole czy dokąd -
    do szafy i gdzie w szafie by stosować zamiennie te dwa słowa.
    >>>
    >>> J.
    >>>
    >>> W niemieckim, czeskim i rosyjskim nadal jest rozróżnienie na wo/wohin, kde/kam i
    gde/kuda i zamiana jest traktowana jak duży błąd jezykowy.
    >> No już nie kombinuj - pytam - czym konkretnie określa się ilości?
    > Jednostkami objętości, albo masy dla naprzykładu.

    I w przekłada na liczby. Objętość i masa to także nic innego jak liczby.

    >
    >> Czyjeś
    >> słowo "dużo", 'mało", "trochę" itd. g*no znaczy i mnie jest żadnym
    >> konkretem. Jakiej niby ilości nie można podliczyć liczbami?
    > Teoretycznie każdą, praktycznie bardzo rzadko ma to sens. Pilicz może
    > liczbę ziarenek w 100 ton piasku.
    >

    Policzę na na objętość, albo wagę, - podsumowanie i tak wyjdzie w liczbach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1