Użytkownik /// Kaszpir /// napisał:
> I jeszcze jedno:
>
> Elektryk też może położy mi kable do alarmu.
>
> Zacząłem sobie projektować gdzie umieszczę czujki , ale wyszło mi 11
> czujek , a myślę jeszcze nad kontraktonami , ale chyba z kontraktonów
> zrezygnuję bo za dużo tego będzie ...
>
> Tutaj rozmieszczenie. Czy prawidłowo ? Czy powinny być w innych
> miejscach , czy 11 sztuk to nie za dużo ???
> Może da się z jakiś zrezygnować lub nie warto w jakiś pomieszczeniach
> ich umieszczać ? (np kotłownia) lub garaż ?
>

Również zrobiłem instalacje pod alarm przewodowy i teraz żona cały czas
mi truje bo wystają kable, jako że z założenia czujek zrezygnowałem,
więc smętnie wiszą. U kolegi byli alarmiarze (firma z tradycją,
powiadomieniem, samochodami itp, itd) zaproponowali mu system
bezprzewodowy (bo nie chciał pruć ścian - dog zamieszkały) za bardzo
rozsądne pieniądze. A przy okazji to nikt kompetentny nie powie ci ile
masz mieć czujek i gdzie jeśli nie pozna obiektu, otoczenia obiektu a
nawet przyzwyczajeń i zachowań domowników. Tu niestety trzeba zdać się
na fachowców inaczej będziesz miał wydane pieniądze, a funkcjonalność
może być żadna.


pozdrawiam
rafał