eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFotowoltaika u mnie... brak sensu?Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
  • Data: 2019-12-30 15:06:58
    Temat: Re: Fotowoltaika u mnie... brak sensu?
    Od: "Adam Sz." <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 30 grudnia 2019 14:32:38 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:

    > Nie oszukujmy się - tworzymy i prowadzimy własne firmy nie z żadnego
    > altruizmu, tylko po to by zarabiać duże pieniądze - znacząco większe
    > od tego, co moglibyśmy uzyskać na etacie. Nie wahamy się przy tym
    > wzajemnie wygryzać z rynku i "optymalizować" wszelkie koszta i podatki
    > by w kieszeni zostało jak najwięcej. Starasz się tu pozorować jakieś
    > wyższe motywacje, a VAT - który jest nam zupełnie neutralny
    > - ubierasz w jakieś dziwne baśnie uciśnionego przedsiębiorcy tyrającego
    > dla dobra państwowego budżetu... Dziwi mnie to po prostu.

    No teraz gadasz z sensem. Ja się absolutnie nie czuje uciśniony. Wkurwia
    mnie tylko za przeproszeniem podejście tych panów, którzy jak
    mniemam pracują za *nasze* wypracowane do budżetu pieniądze, a dla których
    każdy przedsiębiorca to złodziej i "prywaciarz". A to MY organizujemy
    przedsiębiorstwa i pracę, to MY podejmujemy ryzyko i bierzemy za nie pełną
    odpowiedzialność, to MY dajemy pracę i generujemy większość przychodu
    do budżetu naszego kraju. VAT to tylko efekt tej pracy. Ale bez naszej
    pracy by go nie było. Ja się sprzeciwiam żeby jeden z drugim nazywał
    mnie złodziejem, jeszcze grzejąc dupę na państwowym stołku. Niech się
    lepiej jeden z drugim przyzna na ile tysiaków w życiu ograbili podatników
    pijąc państwową kawkę i używając państwowych sprzętów do celów prywatnych
    (drukarki, kserokopiarki, laptopy etc). Znam kilka osób pracujących w
    budżetówce i wiem, że "niczyje" łatwiej moralnie przytulić. Ja nie mam
    niczyjego - na wszystko sobie muszę zapracować sam.

    Dobra, tym razem już EOT bo i tak nikt nikomu nic nie wytłumaczy. Socjaliści
    na ciepłych państwowych posadkach NIGDY nie zrozumieją przedsiębiorcy.
    To całkowita odwrotność.
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1