eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFronty mebli kuchennychRe: Fronty mebli kuchennych
  • Data: 2015-03-26 22:58:50
    Temat: Re: Fronty mebli kuchennych
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-03-26 o 16:39, Adam Sz. pisze:
    > W dniu czwartek, 26 marca 2015 15:39:21 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >
    >> Gdzie tam. Nie wiem skad zalozenie, ze mam walic lbem w drzwiczki. Po
    >> prostu zamykam jak skoncze.
    >
    > Jak oprozniasz zmywarke to tez za kazdym wlozeniem szklanki do srodka
    > otwierasz i zamykasz? Nigdy nie robiles razem z zona czegos razem w kuchni
    > i nie krzataliscie sie i nie zdarzylo sie ze drzwiczki byly otwarte? Bo ja
    > pamietam pare guzow jak mialem stara kuchnie :)

    U mnie to jest tak, ze drzwiczki szafki wiszacej po otwarciu sa o ok.
    15cm dluzsze od stojacej obok zabudowy w formie scianki z piekarnikiem,
    lodowka i duzym cargo. Te 15 cm to bardzo bezpieczna odleglosc i pewnie
    dlatego nie ma problemu z waleniem bania w drzwiczki. Reszta wysokich
    szafek ma fronty podnoszone do gory. Jedne dzialaja i drugie dzialaja.
    Ta z drzwiczkami na boki jest wyzsza i wygodniej otwierac ja boki, a te
    otwierane do gory to niskie bodaj trzydziestki. Nie mam wiszacych
    wysokich szafek. Pusta przestrzen to tez ozdoba.

    >> Zmywarki to powinny byc dwie. Wychodzi taniej niz wypasiona szafka i nie
    >> trzeba ciagle przestawiac naczyn.
    >
    > I jak czegos potrzebujesz to szukasz raz w jednej raz w drugiej, bo nie wiesz
    > w ktorej np. tarka jest? :-) W kuchni kazdy element musi miec swoje miejsce.
    > Dwie zmywarki wprowadzilyby tylko zamieszanie!

    Jestem innego zdania. Doszedlem do tego kiedy kuchnia byla juz
    wyposazona. Dwie zmywarki - jedna obok drugiej to optymalne rozwiazanie.
    Wyjmujesz z jednej czyste, a brudne pakujesz do drugiej. Oczywiscie, ze
    pewne rzeczy dobrze jak maja swoje miejsce. Ale takie talerze i kubki
    wiecznie sie tylko przestawia z kata w kat. Na to miejsce smialo mozna
    bylo darowac sobie dwie duze szuflady.

    > A jakiej firmy masz osprzet do tych frontow? Bo chyba kolo bluma to nie stalo.
    > Reke zlamac? To sie jednym paluszkiem obsluguje :-)

    Mam wylacznie Bluma i Peka. Peka dlatego, ze Blum oferowal w owym czasie
    cargo wylacznie w wersji z calkowicie drucianymi polkami, a to troche
    lipa jak na moj gust.

    > https://www.youtube.com/watch?v=djJFR5eaAgA
    >
    > Blumy tak dzialaja - to nie jest film na potrzeby marketingu jak borabora :-)
    > Gdzie tu mozna reke sobie zlamac?

    Tych lamanych nie mam. Jak pisalem niepotrzebne mi zwisajace fajfusy.
    Ograniczaja dostep do polki wyzej, a poniewaz moje sa niskie to nawet
    nie bylo gdzie tego wsadzic. Dzielenie niskiego frontu na dwa to
    calkowity przerost formy. W kazdym razie pierdyknal jeden silownik i
    front spadl mi na dynke. Gdyby nie dynka to mogl zatrzymac sie na rece
    znacznie nizej, gdzie ped bylby wiekszy.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1