eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyFuksje!Re: Fuksje!
  • Data: 2013-06-13 09:24:50
    Temat: Re: Fuksje!
    Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Ikselka wrote:

    > Dnia Wed, 12 Jun 2013 09:44:39 +0200, krys napisał(a):
    >
    >> mam zamiar właśnie
    >> wyprodukować sobie drzewko, jak się wzmocnią.
    >
    > I jeszcze: teraz raczej już za późno na to, sadzoinki pobierać należy na
    > początku marca z krzaczka trzymanego specjalnie po to w domu - zeby był
    > ulistniony i pełen wigoru. Teraz to fuksje mają wszytskie końcówki
    > kwitnące, a kwitnących pędów na sadzonki sie nie bierze.

    Nie no, tyle to wiem.
    >
    > W początkach marca pobierałam sadzonki, ukorzeniałam w wodzie lub w
    mokrym
    > piasku pod słoikiem - potem sadziłam w doniczki.

    Moja obecna fuksja pochodzi z kradzieży u teściowej;-) Zrabowana jakoś w
    sierpniu, ale nie na drzewko, tylko w celach kolekcjonerskich.
    > Kiedy wykazywały oznaki
    > przyjęcia się i troszkę podrosły, wtedy UWAGA zwijałam gruby papier
    > pakunkowy w wąską tubę o długości takiej jaki chciałam mieć przyszły
    > pieniek fuksji i nakładałam tę rolkę na pęd w doniczce. Stawiałam na
    > stołku przy południowym oknie, żeby światło padało od góry w tubę. Pęd
    > rósł w rolce dążąc do światła i wyciągał się bardzo szybko, dzięki czemu
    > miał takżew bardzo rzadko rozłożone międzywęźla, co jest pożądane dla
    > gładkości przyszłego pnia. Kiedy pęd dorastał do górnego końca tuby,
    > zdejmowałam ją, a wiotki pęd (wyciagnięty więc i wiotki) przywiazywałam do
    > kijka bambusowego w kilku miejscach, żeby się nie krzywił i nie złamał.
    > Uszczykiwałam czubek i od tego miejsca już kształtowałam koronę. Ponizej
    > usuwałam wssystkie ewentualne pędy. Pieniek szybko nabierał grubosci i
    > twardości, nie ma obawy.

    Fajny sposób, wyprobuję.
    Moje mini drzewko było wyprowadzone przez podkrzesywanie, ale niespodziewana
    burza a wichurą wysłała je w niebyt
    Dzięki

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1