eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieFuszerki i kapitalizmRe: Fuszerki i kapitalizm
  • Data: 2012-03-06 13:05:34
    Temat: Re: Fuszerki i kapitalizm
    Od: rrr <r...@o...rrr.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik quent napisał:
    >> Korporacja stwarza potrzeby, ludzie kupują.
    >
    > Przeszkadza Ci to, że ludzie coś kupują za namową, wróżki, profesora,
    > reklamy, whatever?

    Nie, po prostu dałem Ci przykład, że nie jest tak, że korporacje robią
    to co ludzie chcą kupić, tylko że ludzie kupują to co wychodzi z
    korporacji - widziałeś ile kosztuje litr kranówy w butelce ?

    >
    >> Oczywiście i jak chciałbyś stworzyć wolny rynek ?
    >
    > :-)
    > Dobrte pytanie. Świadczy choć trochę o tym, że jednak ten wolny rynek
    > nie jest chyba taki zły ;-)
    >

    Nie, pytanie jest takie, że jeśli się głosi hasło utworzenia czegoś, to
    trzeba to coś zdefiniować.
    >
    >> Znikając korporacje ? przecież to jest sprzeczne.
    >
    > Korporacje są mocne bynajmniej nie na wolnym rynku, przecież to jest
    > bardzo klarowne.
    > Na WR jest bardzo silna konkurencja...
    >
    >> A jeśli na wolnym rynku pojawia się wystarczająco mocny gracz
    >> wystarczy, że albo kupi konkurencję, albo się z nią zmówi i znów po
    >> wolnym rynku.
    >
    > ...która nie pozwala na tworzenie się oligopoli. W każdym razie nie na
    > dłuższą metę, bo istnieje bardzo duża pokusa, żeby *dla zysku* wyrwać
    > się z układu... sprzedać coś pod stołem itp.
    ale dlaczego ? Można więcej zarabiać w oligopolu niż szarpać się z
    konkurencją.
    >
    >> Wolny rynek to jedynie model ekonomiczny pozwalający zrozumieć debilom
    >> uproszczone zależności za pomocą dwóch prostych lub jednej krzywej.
    >
    > :-)
    > Co tam debile, skoro nawet tu na grupie niewielu rozumie o co chodzi w
    > wolnym rynku ;-)
    >
    >> Ale tu nie potrzebny jest przepis dopuszczający, wystarczy deregulacja
    >> znosząca zakaz. i wtedy jesteśmy w d...Czyli brak państwa i regulacji
    >> jest zły.
    >
    > "deregulacja znosząca zakaz" uzdrowiła sytuację odnośnie do prohibicji w
    > USA.
    > Czyli brak państwa i regulacji był dobry.

    Deregulacja znosząca zakaz wprowadziła handlarzy energią w USA co jest
    złe. Ale to skomplikowane prawda ?
    >
    > Pozdr.
    > Q
    Super, więc powiedz jak stworzyć wolny rynek, kopsnij przepis będziesz
    wielki. A i jeszcze by ten WR utrzymał się dłużej niż rok - zakładając
    nawet utopijny argument, że nie będzie wpływu państwa na gospodarkę.
    (które notabene również jest podmiotem tego rynku).

    pozdrawiam
    rafał


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1