W dniu piątek, 22 listopada 2013 19:51:45 UTC+1 użytkownik Budyń napisał:

> Logika m�wi ze jesli sfinansowa�e� czesc to my, pozostali odbiorcy,
>resztďż˝.
Pozostali sfinasowali część swojego przyłącza. Reszte sfinasował ZE czy inna
energetyka.

> strasznie sie pieklisz o to przy�aczenie - w�asciwie o co ci chodzi? >Biznes >
sie musi zamyka� - albo przy�acze jest za darmo i pr�d drogi, >albo 100% >
p�atny i ile�tam ta�szy. Jestesmy gdzies pomi�dzy.
Od razu tam pieklisz. Normalnie to inwestor inwestuje odbiorca płaci za usługę.
Oczywiście płaci tyle żeby inwestorowi biznes się domknął. W energetyce muszę wyłożyć
swoją kase aby oni zbudowali sieć itp za pomocą której póżniej będą mi SPZEDAWAĆ
energię

> Ja du�o projektuj� r�nych modernizacji i remont�w -czasem ca�ych >wiosek.
I wiesz co -nikt im ceny pr�du nie podnosi.

Może dlatego ze dużo projektujesz to nie masz czasu faktur czytac.
Ja już widziałem na fakturach ZE pozycję w stylu "zaliczka na przyszłe inwestycje"
Jakoś inaczej tam to sie nazywało ale generalnie była to niby "tymczasowa" opłata na
to aby zmodernizowac mogli swoją sieć. W wolnej chwili poszukam starych faktur i
Tobie pokażę co to za opłata.

>> Czego nie rozumiesz? Energetyka p�aci wykonawcom za przy�acza na p>odstawie
przetarg�w X z�. To jest cena rynkowa. Ty p�acisz 1/4 -�le?
Właśnie o tą 1/4 mi chodzi. Ty jako projektant musisz kupić pewnie kompa , jakiś
program, czy nawet tylko papier milimetrowy i ołówek. Czy domagasz się od Twoich
klientów sfinasowania ceny tych zakupów? A jak musisz kupić nowy ołowek to
wystawiasz im faktury z pozycją "zaliczka na nowy ołówek"?
Śmiechem by Cię pewnie zjedli.

> Przesy�u sie nie da zrobi� rynkowo - a energie mozesz sobie kupic gdzie
> wola.
Tylko że ceny energi sa praktycznie takie same a cena przesyłu to tak z 1/

> No ale ty chyba z kosmosu jestes jesli sie nie spodziewasz ze w cenach us�ug
> nie ma budowy infrastruktury. Ktos zainwestowaďż˝ i teraz mu sie zwracaja
> koszty. Oczywiscie ty za to p�acisz.
A to ja wiem. Ale słusznie napisałeś "ktos zainwestował" A odnośnie energi to ja
zainwestowałem 2,2tys
> > W�asciwie nie wiem czego sie czepi�es tej energetyki - w telefonii jest
> dok�adnie to samo: daj� przy��czenie (telefon), za darmo (jesli >bedziesz
p�aci� miesiecznie du�o)
Ale płacę miesięcznie za usługe i nie płaciłem nic na "dzień dobr za inwestycje"
I póki co nie widuję na fakturze pozycji "opłata na przyszłe inwestycje"
> >Darmo nie pod��czaj� i darmo pr�du nie daj�.
> A ty dostarczasz swoje us�ugi za darmo?
Nie.
Ale też nikomu kto chce z moich usług skorzytać nie mówię "Panie daj pan na dzień
dobry 2,2tys bo ja za kurs OHP czy inne studia płaciłem 5tys
> > A jak przestanďż˝ byďż˝ akceptowalne to moze sie zainteresujesz co sie w tym
> > kraju wyprawia...
> Myślę ze to co się wyprawia to po troszę dzięki takim ja Ty który mi wmawiasz żże
podwójne szczęście mnie spotkało bo mam prąd, płacę za prąd i jeszcze sfinalizowłaem
kawał przyłącza;)

> Abonamentu nie - ale za przesy�ke p�acisz - w formie jawnej b�dz w cenie
> towaru.
Ale nikomu wcześniej nie płaciłem 2,2tys na to aby wybudował magazyn/sklep czy
gorzelnię. Wybudowali za swoje/pożyczone/ukradzione.