eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGrzanie wody dla 2 osób wiosna-jesień › Re: Grzanie wody dla 2 osób wiosna-jesień
  • Data: 2017-07-22 13:18:43
    Temat: Re: Grzanie wody dla 2 osób wiosna-jesień
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Sat, 22 Jul 2017 12:51:43 +0200, Jarosław Sokołowski

    > Ja jestem z tych szanujących wszystko, co warto szanować. Ale nie
    > "bo kosztuje", tylko tak z przekonania. Jednak nie zamierzam sobie
    > odmawiać tego, co potrzebuję, a kiedyś było dobrem trudniej niż
    > dziś osiągalnym. Tak, może to i jest odreagowaniem czasów komuny.

    Wynika z tego, że wody nie warto szanować... Zachęcam w takim razie do
    odwiedzenia oczyszczalni ścieków i stacji uzdatniania wody...

    >> I nie musisz wiedzieć, także nie musisz się czuć winny. Z pewnością
    >> zużywasz mniej niż mówią normy -- które są zwykle zawyżone.
    > A to sobie teraz nie będę żałował i odetchnę pełną piersią!

    Nie wiem do czego Ci potrzeba ta ironia. :P

    >> J.w. Normy są zawyżone, wiec zdecydowana większość, jak nie
    >> wszyscy, zużywa mniej. Ty pewnie też zużywasz mniej, tylko coś
    >> Ci się pokiełbasiło w podanych wartościach -- bo są one zwyczajnie
    >> abstrakcyjnie duże.
    > No jasne, cimny chłop ze wsi jestem i nie umiem faktury przeczytać.

    Czytanie danych faktury bez odpowiedniej interpretacji nic nie da. Podane
    przez Ciebie wartości zużycia CWU są wręcz absurdalne.

    >> Szczególnie nie jest to spójne jeśli w zimie, gdy zużycie CWU jest
    >> ZAZWYCZAJ wyższe, się mieścisz w normach, a w lecie nie.
    > Znowu "ZAZWYCZAJ". Ja tego nie mam jak zmierzyć, ale podejrzewam,
    > że *U MNIE* w lecie może być trochę wyższe. Mam w jednym miejscu
    > zastawione wpłaty za gaz z ostatnich ośmiu lat (co dwa miesiące).
    > Wygląda to nad wyraz spójnie.

    Co znowu jest nielogiczne, bo w lecie myje się chłodniejszą wodą, woda
    dłużej trzyma ciepło, bo mniej ciepła traci na rzecz powietrza w domu. No
    chyba że w zimie masz w domu cieplej niż w lato. W takim razie znowu jesteś
    jakimś wyjątkiem. Ale nie będę już o to pytać.

    >> W przeciwieństwie do wylewania wody za kołnierz, nie ma nic
    >> złego w jej oszczędzaniu -- dość rzec, że mamy mniejsze zasoby
    >> niż murzynek bambo.
    > W panalonginusowych ślubach też nie ma. Ani też w korzystaniu
    > z tego, co dostępne. Tymczasem niektórzy zaczynają już wierzyć
    > w to, że mając własną studnię powinni oszczędzać wodę i ograniczyć
    > podlewanie ogródka. W imie rocznika statystycznego oraz w imię tego,
    > że gdzieś daleko murzynek bambo umiera z braku wody.

    Nie w imię murzynka, bo jak już wspomniałem murzynki mają więcej wody niż
    my. Problem w tym, że nie mają kasy na jej wydobywanie tudzież uzdatnianie.
    I to my w gruncie rzeczy mamy większy problem, bo jak wody zabraknie, to
    kasa nie pomoże. No ale póki co jest, to się używa! Niektórzy nawet w
    basenie wodę zmieniają, zamiast raz a dobrze uzdatnić, bo przecież woda
    tania i jest jej dużo...

    --
    Pozdor
    Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1