eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGrzanie wody dla 2 osób wiosna-jesieńRe: Grzanie wody dla 2 osób wiosna-jesień
  • Data: 2017-07-23 21:22:38
    Temat: Re: Grzanie wody dla 2 osób wiosna-jesień
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Lisciasty wyliczył:

    > Wychodzi gaziarzom 11,3 kWh/m3, ciekawe co to za cudowny gaz,
    > skoro zwykle przyjmuje się 9-10 kWh/m3?

    To faktycznie jest bardzo intrygujące. Od zawsze podawali coś, co nazywa
    się "wartość opałowa". A teraz jest tak:

    http://www.pgnig.pl/dla-domu/poradnik/czym-jest-gaz-
    ziemny

    Czym jest gaz ziemny?

    1. gaz ziemny wysokometanowy typu E (dawniej GZ-50):

    - ciepło spalania - zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z
    dnia 2 lipca 2010r. w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania
    systemu gazowego - nie mniejsze niż 34,0 MJ/m3 - Taryfa jednakże
    stanowi, że nie może być mniejsze niż 38,0 MJ/m3, za standardową
    przyjmując wartość 39,5 MJ/m3

    - wartość opałowa - nie mniejsza niż 31,0 MJ/m3

    Czym żeż do jasnej ciasnej jest to "ciepło spalania"?! Bo na mój rozum,
    to jest energia (czyli ciepło) uzyskana przy spalaniu określonej ilości
    gazu. Inaczej mówiąc "wartość opałowa".

    Jest też coś takiego:

    http://www.pgnig.pl/dla-domu/poradnik/nowa-jednostka
    -rozliczeniowa

    Czym jest ciepło spalania?

    - Jest to wartość kaloryczna paliwa gazowego wyznaczona przez
    urządzenia pomiarowe (np. chromatografy gazowe) zgodnie
    z algorytmem z normy PN-EN ISO 6976:2008 wyrażona w MJ/m3.

    Masz babo placek! No to mamy nowe pojęcie: "wartość kaloryczna". Znowu
    bym dał głowę, że to to samo, co "wartość opałowa". Ale widać nie taka
    zwykła, tylko "wyznaczona przez chromatografy gazowe". Czyli nie jeden,
    więcej ich musi być. Już miałem iść do drewutni i zobaczyć, czy nie
    poniewiera się tam jakiś zbędny chromatograf gazowy. Choćby nawet jeden.
    Ale wcześniej postanowiłem poczytać normę PN-EN ISO 6976:2008:

    http://sklep.pkn.pl/pn-en-iso-6976-2008p.html

    No nie, za 138,60 PLN wolę jednak kupić sobie 780 kWh ciepła spalania
    w gazie. Papier za 184,80 PLN też nie wchodzi w grę -- wiele z jego
    spalenia nie uzyskam. Szukam więc dakej:

    http://www.taniopal.pl/pl/poradnik/pozostale/cieplo-
    spalania-wartosc-opalowa

    - Ciepło spalania oznacza ilość ciepła, która wydziela się podczas
    procesu spalania. Podawana wartość parametru uwzględnia ciepło
    kondensacji pary wodnej, a więc produktu spalania, który z założenia
    nie będzie uwalniany do otoczenia. Wyznaczenie ciepła spalania
    następuje w warunkach idealnych, a więc zakłada spalanie całkowite
    i zupełne. Oznacza to, że spalony zostanie cały opał, a w spalinach
    nie pojawią się substancje palne.

    - Wartość opałowa oznacza tą samą ilość ciepła, która wydziela się
    podczas całkowitego spalania natomiast nie uwzględnia ciepła, jakie
    można uzyskać z kondensacji pary wodnej, jak i spalin.

    Czyli póki nie miało to konsekwencji finansowych, podawano praktyczną
    i względnie realną wartość. Odkąd da się na tym zarobić, stosuje się
    wyidealizowane wartości wynikające z teorii chemicznych. Chromatografem,
    nawet gazowym, to ja sobie chaty nie ogrzeję.

    > Chyba, że czymś wzbogacają, tylko ciekawe czy ktoś to kontroluje...

    Wzbogacają gaz inwencją twórczą. Kontrolowaną przez odpowiednie normy.

    Jarek

    --
    Jedzie Wojtuś popod lasem, skrajem dąbrowy,
    Wiezie se do domu laser, laser gazowy.
    Pytali się go kolesie, po co to nabył?
    -- A bo właśnie stał w GS-ie, więc kupiłem go Teresie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1