W dniu 2013-07-30 11:24, Kris pisze:

> Ja sie nie znam ale na Thunderbirdzie sie świat pewnie nie kończy

Moj ostatni komp rozlecial sie po osmiu latach bezawaryjnej pracy. W
zwiazku z tym zbyt wielu programow to ja nie poznalem. Ten jest podobny
do poprzedniego i jakos nie czuje szczegolnej potrzeby uczenia sie
nowych rzeczy tylko dlatego, ze sa. Prawde mowiac nie wiem czy sa
czytniki zawijajace napisany w google tekst. Z grubsza przychyle sie
jedynie do opini, ze uzytkownicy googla po prostu moga pyknac co pare
wyrazow klawisz enter, ale to dla wygody innych rezygnujac w jakims
sensie z wlasne, wiec jak sobie chca. Kiedys jednak bylo prosciej.

>> Zmiana komputera to jak wybuch bomby w mieszkaniu. Wszystko do dupy, a
>> Win 8 to jakas kpina chyba.
> Tu sie niestety musze zgodzić, mobilizuję się już od jakiegos pół roku żeby z
laptopa to win8 wywalic i wgrac win7.
> Czekam jednak bo lada dzień aktualizację do Windows 8,1 mają udostępnic i podobno
ma to być bardziej funkcjonalne i podobne do WIN7
> Zobaczymy

Nie wiem czy win 7 obsluzy te najnowsze komputery. W kazdym razie
wolalem nie ryzykowac i wzialem co bylo, a bylo tylko win 8.
Nie mam pojecia po chuchu mi na pierwszym ekranie jakas ikona do
podrozy, sklepu windows, czy gier xbox. Tak wiem, ze moge to sobie
poprzestawiac. :-) Nie moge tylko odnalezc tak banalnej rzeczy jak
funkcji dawnego przycisku start, po nim wszystkich programow np.

Pozdro.. TK