W dniu poniedziałek, 11 listopada 2013 19:36:19 UTC+1 użytkownik Maniek4 napis
> I ze ten strumien powietrza robiacy, czy jak to tam bylo. :-)
>Toz az smierdzi wykuciem na pamiec bez zastanowienia nad tlumaczonym
> tekstem
Gdzieś tam wyżej pisałem: Pranie mózgu. Stolarz który nie był stolarzem utworzył siec
sprzedaży. Akwizycja jak to akwizycja- towar trzeba sprzedać i wmówić klientom ze
kupili coś wyjątkowego dlatego zapłacili 10 razy drożej.
Zakładając wątek pytałem o indukcje i pojwił się slavo ze swoją bora bora. I ok w
sumie.
Dyskusja sie rozwineła, my tu "techniczni" jesteśmy a slavo nam marketingiem leciał.
Patrzą na stronie bora bora którą w rozpędzie slavo podlinkował i widzę że slavo to
Sławek-dystrybutor bora bora w Polsce. W sumie dalej ok, każdy jakoś na ten chleb czy
szkalankę wódki zarobić musi.
Tylko ze tu argumentów nie ma a tylko marketingowa papka.
Kilkanaście razy slavo pisał ze marketingu on tu nie serwuje a jednak jak chwilę
znalazłem i na stronę bora bora wlazłem to się okazało że on po prostu cytatami z
folderów tu jechał.
Albo po postu słabą ma psychikę i mu na szkoleniach zsprzedażowych solidne pranie
zrobili.
Wredny jestem i jak wątek nie umrze wlasną śmiercią to będe pytał gdzie te dwa hotele
a i teraz ludzi z Warszawy proszę aby zweryfikowali czy na tej ulicu z nr 8 jest
restauracja z bora bora czy jej nie ma?