Dnia 23-12-2010 o 21:54:22 4CX250 <t...@p...3onet.pl> napisał(a):

>
> Ja uważam że robienie podłogówki pod meblami kuchennymi a zwłaszcza pod
> lodówką i piekarnikiem jest bez sensu.
Masz rację, wszystko trzeba zaplanować, ja mam w kuchni tylko na środku
podłogówkę
podobbnie pokoje gdzie wiedziałem że będą szafy tam podłogówki nie ma.
Ale powtarzam jeszcze raz, podłogówki nie da się dobrze zrobić na oko,
trzeba siąść policzyć straty każdego pomieszczenia dodać rezerwę tak 15-20%
wyznaczyć obszar podłogówki z uzględnieniem mebli i policzyć ją.
Wtedy jest gwarancja że będzie ciepło, a podłoga nie będzie przegrzana,
poza tym obliczenia minimalizują nam ilość użytej rury a z tym się wiąze
ilość rozdzielaczy, czyli minimalizuje koszty.


> Nie dość że nei mas skutecznego grzania ten fragment podłogi to jeszcze
> lodówka nad podłogówką m asporo większe zużycie prądu bo i radiator w
> cieplejszym powietrzu się znajduje a i jeszcze sama lodówka szybciej się
> ociepla. Piekarnik i płyta zamiast pobierać chłodne powietrze do
> chłodzenia elektroniki z nad zimnej podłogi niepotrzebnie są
> przegrzewane. Pozostałe meble w kuchni to tez nie dobrze. To wysychający
> szybciej chleb czy inne produkty oraz szybsze ich psucie gdyż bakterie
> mają lepsze warunki temperaturowe.

Święta prawda :)

--
Pozdr
JanuszK