eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieInstalacyjny "hardcore"Re: Instalacyjny "hardcore"
  • Data: 2010-02-17 14:48:00
    Temat: Re: Instalacyjny "hardcore"
    Od: Kudlaty <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17 Lut, 00:22, "Plumpi" <p...@o...pl> wrote:

    > Najfajnieszym było to, ze nie poczuwał się do popełnionych błędów wmawiając
    > mi, zę do tej pory tak go uczono i tak zawsze robili w firmie i zawsze było
    > dobrze.
    >
    > Widziałem wiele pomyłek, błędów popełnianych przez klientów, któzy sami
    > sobie robili instalacje, a także błedów popełnianych przez hydraulików, ale
    > to co zobaczyłem dzisiaj po rostu pretenduje do nagrody Darwina :D

    Czy poinstruowales klientke ze moze swoich praw dochodzic w sadzie. I
    koszt monatazu oraz koszt materialow powinno byc zwrocone przez
    partacza..
    Wg mnie inwestor zostal razaco oszukany i winien zglosic na pismie
    reklamacje za wykonane prace.
    Nastepca poprawek powinien wypisac fakture aby inwestor mial kwit w
    dochodzeniu roszczen od poprzednika.

    Wlascicielka moze sie nie znac i ma do tego prawo. Dlatego zawierza
    wykonawcy wykonanej prawidlowo instalacji. Jakiekolwiek glejty ze
    odbiera prace sa niewazne.
    Druga sprawa dla swojej rozwagi powinienes wykonac zdjecia przed
    poprawkami w celu wykazania jakie prace musiales poprawic przy
    ewentulnym sporze w sadzie.

    Generalnie wspolczuje wlascicielce. Ale znowu okazuje sie ze trzeba
    byc madrzejszym od fachowcow za kazdym razem.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1