Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gr39rv$9c1$1@news.onet.pl...

> ale te menele spod sklepu nie niemaja pracy tylko im sie nie chce robić. w
> twoim ukochanym komuniźmie policja by ich pałami tłukła

Ktoregos dnia kupilem hamburgera na miescie. Stoje sobie oparty o samochod,
zre ta super bule i podchodzi do mnie koles srednio gorzej ubrany i mowi
zebym dal mu 2 zl. Pytam czemu?? No bo ja nie mam, a potrzebuje na piwo,
odpowiedzial. Mowie mu: to idz do pracy i bedziesz mial. Ten sie rozesmial i
mowil: a to to wiem, ale teraz nie mam. Po belkotal cos jeszcze, ale nie
sluchalem i w koncu sie zmyl.
Podobne sytuacje miewalem u siebie pod sklepem. Dziala jak malo co. Dwa razy
tak odpowiedziec i spokoj do konca z tymi samymi kolesiami. No ale tak to
jest z tym roszczeniowym stosunkiem. Chce sie miec cos za nic.

Pozdro.. TK