W dniu 2016-06-17 o 08:08, Budyń pisze:

> kwestia priorytetów - po co mi monitoring? Aby wykryc intruza, wyslac alarm i
pozwolic go zidentyfikowac. Czyli wystarczy zrobic kilkanascie fotek.

Nie po to żeby wykryć intruza, ale móc rozpoznać, znaleźć i udowodnić.
Rzecz w tym, że kilkanaście fotek nie wystarczy. Jak Ci wejdą na posesję
kapturki to trudno będzie kogokolwiek rozpoznać. Wtedy o rozpoznaniu
czasami decyduje ułamek sekundy, kiedy kapturek akurat się spojrzy w
kamerę i uwidoczni swoją gębę.
Tak więc z kilkuminutowego filmu o rozpoznaniu może zadecydować ułamek
sekundy (kilka klatek filmu), którego najpewniej nie będzie na Twoich
zdjęciach.
Poza tym im więcej szczegółów rejestruje kamera tym łatwiej będzie
rozpoznać. Kamerka taka jak Twoja co najwyżej może sylwetki osób.
Natomiast kamera wysokiej rozdzielczości zarejestruje wiele szczegółów
np. pieprzyk, znamię czy szramę, albo znaczek na kurtce, po którym można
namierzyć osobę.

> Podglad na zywo jest mniej przydatny,

Podgląd na żywo przydaje się wtedy, kiedy uruchomi się alarm i nie wiesz
czy jest to alarm fałszywy czy też faktycznie masz na posesji włamanie.
Podgląd na żywo pozwala Ci także na dużo szybszą reakcję, bo widząc, że
ktoś się kręci po posesji od razu dzwonisz na policję, a nie wsiadasz w
samochód i jedziesz, aby sprawdzić co się dzieje. Weź także pod uwag
ę, że taki podgląd chroni nie rzadko Twoje życie, ponieważ nie wsiadasz
w samochód od razu tylko sprawdzasz kto to jest i jakie może dla Ciebie
stanowić zagrożenie. Jadąc w ciemno aby sprawdzić dlaczego "wyje" alarm
możesz się nadziać na bandę oprychów, którzy Ci spuszczą lanie lub
zabiją, a następnie pojadą jeszcze Twoim autem do Twojego domu, aby go
ograbić.
Niestety znam taki przypadek. Napadli gościa, zabrali mu klucze i
dokumenty w których mieli jego adres zamieszkania. Na szczęście nie
zabili go, ale tylko dotkliwie pobili tak, że skończyło się nawet na
szyciach ran. Zanim przyjechało pogotowie, zawiozło na SOR, gdzie
opatrzyli mu rany to jego mieszkanie było dokładnie splądrowane.

> a rejestrowanie tego bez specjalnego sensu - a wymusza stosowanie bardziejszego
sprzetu.

To jest tylko i wyłącznie Twoja opinia, ponieważ nie miałeś do czynienia
z prawdziwym monitoringiem.

> Rejestracja video jest istotna dla rejestratorow samochodowych bo podaje
okolicznosci zdarzenia.

To jest "inna para kaloszy".

> Własciwie takie cos
> http://allegro.pl/manta-svr201hd-kamera-rejestrujaca
-hd-720p-microsd-i6158200019.html
> za 109zł powinno wystarczyc - ma byc tanio bo kika sztuk trzeba powiesic by to
mialo sens. Zebym to umial oprogramowac po swojemu to byłby miód :)

Takie zabawki nie mają sensu w domu czy w biurze z prostego powodu.
Złodziej jak się włamie i zauważy taka kamerkę to ją zniszczy albo
zabierze i g.... z Twoich nagrań.
Rejestratory natomiast ukrywa się w trudno dostępnych i dobrze
zabezpieczonych pomieszczeniach. Zanim złodziej do niego dotrze to Ty
zdalnie zdążysz zabezpieczyć nagrania, wysyłając je na dowolny serwer,
pocztę e-mail czy bezpośrednio do swojego komputera. Z resztą w
rejestratorach można ustawić takie funkcje, aby rejestrator wysyłał
nagrania automatycznie.
Baaaaa.....! Możesz mieć rejestrator u siebie w domu, połączony z kamerą
znajdującą się w firmie. Możesz też mieć 2 rejestratory, jeden w firmie,
a drugi w domu, które jednocześnie rejestrują obrazy z firmy i z domu.