eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKanalizacyjna zagwozdka › Re: Kanalizacyjna zagwozdka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sgate.m10r2.onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "normalnykierownik" <n...@o...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Kanalizacyjna zagwozdka
    Date: Mon, 21 Mar 2011 08:34:13 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 56
    Sender: n...@n...onet.pl
    Message-ID: <1...@n...onet.pl>
    References: <3...@w...googlegroups.com>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.m10r2.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1300692854 23147 213.180.150.14 (21 Mar 2011 07:34:14 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 21 Mar 2011 07:34:14 +0000 (UTC)
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 178.182.161.134, 10.174.28.58
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 8.0; Windows NT 5.1; Trident/4.0;
    BTRS5709; GTB6.6)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:421929
    [ ukryj nagłówki ]

    > Problem z kanalizacją mam. Kanalizacja, jak na rysunku:
    https://lh4.googleusercontent.com/_UD9j3sBeSEQ/TWQmg
    Uf2dVI/AAAAAAAADzs/-
    UoH6EiS96k/%C5%81azienka%20GD.JPG

    Jak widać, mamy tutaj długie odgałęzienie, od pionu do najdalej położonej
    wanny jest ponad trzy metry. Co więcej rura ta jest zrobiona ze spadkiem
    właściwie żadnym, widoczny na rysunku zakręt jest kolankiem 90 stopni. Nie
    wiem, niestety, jak do pionu są włączane rura kiblowa oraz ta długa fi50, czy
    osobno, czy razem. Efekty są takie:
    - woda spływa ze wszystkich trzech przyborów (umywalka, wanna, pralka),
    jednak czyni to zwłaszcza z wanny dość wolno.
    - jeśli puścimy wodę w umywalce, w wannie zaczyna bulgotać, a po chwili z jej
    syfonu wybija woda do wanny. To samo jest przy zrzucaniu wody przez pralkę.
    - jeśli spuszczamy wodę z wanny, bulgoce w umywalce.
    - po wprowadzeniu szlaucha z wodą wprost w wylot kanalizy od pralki i
    puszczeniu jej z pełną mocą, zaczyna wybijać woda w wannie, a rury
    kanalizacyjne się napełniają i zaczynają przelewać przez wylot odpralkowy.
    - nie ma żadnych oznak świadczących o niedrożności pionu bądź złej jego
    wentylacji.
    Powyższe świadczyłoby ewidentnie i jednoznacznie o zatorze na odcinku między
    pralką a pionem, w ciemno obstawiałem to kolanko. Jednak niestety, sprężyna
    kupiona specjalnie do obsługi tego zatoru przechodzi tamtędy bezproblemowo i
    nie wyciąga nawet szlamu, tak, jakby czystą rurą szła. Sprężynowałem
    wielokrotnie, kręciłem korbą jak należy, a nie jedynie wpychałem - to tak dla
    jasności. Sprężynę jednak mam dość cienką, 5mm średnicy, jest szansa, że przez
    przyczynę
    problemów ona po prostu przechodzi.
    Co z tym zrobić? Chodzą mi po głowie dwa pomysły: - lekko rozgiąć,
    niejako "rozkręcić" początek sprężyny, tak żeby pierwsze jej zwoje miały
    szerszą średnicę, przynajmniej ze 3cm, tak, żeby więcej zagarniała ze średnicy
    rury. Boję się jednak, że wtedy sprężyny w rurę nie dam rady wprowadzić, mam
    tam do pokonania trzy zakręty 90 stopni po drodze (wejście do kanalizacji przy
    pralce, trójnik, a potem ów zakręt 90 stopni. - kupić kilka metrów
    elastycznego szlaucha kilkumilimetrowej średnic i podłączyć do kranu, a na
    drugim końcu zamontować dyszę sikającą kilkoma ostrymi strumieniami wody lekko
    pod skosem w stosunku do osi. I takie ustrojstwo wprowadzać w kanalizę,
    przepłukując ją jednocześnie, Tu jednak nie wiem, jak z pokonywaniem
    zakrętów... Coś podpowiecie? Krety, gumowe przepychaczki i tym podobne
    próbowałem. J.

    witam.
    A czemu nie zamówi Pan kamery na światłowodzie i nie zajrzy od środka. Sam mam
    taką i się sprawdza w mojej działalności (zresztą służy mi ona nie tylko do
    hydrauliki, ale też np do sprawdzania drożności, prawidłowości murowania
    kominów, czystaści rur po robotach wykończeniowych, a czasami nawet jak jest
    możliwość prawidłowości wymurowania kominków od strony wewnętrznej). Te
    kamery mogą być zagłębiane do 10 m słupka wody (czyli wytrzymują takie
    ciśnienie), a są i takie co więcej. To pozwoli Panu zlokalizować gdzie jest
    zator (kamera ma na światłowodzie znacznik metrów). Wtedy wpuszcza
    Pan "szlauf" i mimo, że od złej strony tzn wpływu, lecz może Pan udrożnić
    rury. Może się Pan przecież umówić z "kamarzystą", że np. za przyjazd dostanie
    małą kwotę, a w przypadku udrożnienia resztę (to zdopinguje go by nie
    przyjechał tylko dla "picu", lecz pomógł w rozwiązaniu problemu.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1