Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:8521a630-87f4-4c4d-9626-fd75f8f65d54@f33g2000vb
f.googlegroups.com...
On 10 Mar, 19:28, "kiki" <s...@s...ss> wrote:

>> Jeszcze nie skończyłem budować, a już robie remont :-)

>Jakbys budowal to bys nie musial robic remontu :) A ze dales *sobie
>wybudowac* nie interesujac sie budowa i biorac najtanszych "fahofcof"
>z ogloszen, to masz babo placek :) Niestety takie realia, cza se umiec
>radzic, tu je dzungla i busz panie :)

Co by nie mowic o paragonach i termowizji Kiki jednak ma racje piszac co
pisze o tym co go spotkalo. I Ty masz racje piszac ze trzeba pilnowac. Ale
wynajeta firma powinna przykladac sie do powierzonych jej zadan. Jak czegos
nie potrafia, to powinni pytac a na poczatek troche poczytac i przynajmniej
chciec sie uczyc, a nie zlotowy w oczach za wrazenie. Moim zdaniem nic nie
usprawiedliwia takiej kichy. Zadne zwalanie winy ze sie nie pilnuje nie moze
byc wytlumaczeniem dla takich partaczy. Czlowiek w koncu powierza im swoj
majatek zwykle spory i ciezko zapracowany. Tak powinno byc, ale zycie
niestety swoje i pilnowac trzeba. Dochodzi niestety do polskich paradoksow,
ze ten co sie nie zna powinien sie znac najlepiej, zeby sprawdzac tych co
powinni sie znac. A skoro juz tyle wie, to i sam moglby zrobic to najlepiej.
Ja wynioslem z domu zasade, ze jak sie cos robi to powinno robic sie jak
najlepiej zawsze. Z szacunku dla wlasnej pracy i dla zwyklej przyzwoitosci.
Dzieki temu ludzie jeszcze chca ze mna gadac.

Pozdro.. TK