eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko?Re: Kotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko?
  • Data: 2020-10-13 12:37:19
    Temat: Re: Kotwa chemiczna - jednorazowy pojemnik? Jak szybko?
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-10-13 o 10:33, collie pisze:
    > W wtorek, 13.10.2020 o 05:12, Uzytkownik napisał:
    >
    >> Jeżeli chodzi o kotwę chemiczną to można jej używać wielokrotnie, ale za
    >> każdym razem trzeba użyć nowego aplikatora (mieszacza, dyszy - różnie to
    >> nazywają) i do wyrzucenia jest tylko i wyłącznie ten aplikator, a nie
    >> cała tuba z zawartością 75% masy kotwy chemicznej. Aplikatory można dokupić.
    > Kotwy chemicznej nie można użyć wielokrotnie! Rurkę ze spiralką można
    > dokupić, ale do użytku tylko z nową tubą. Gdybyś choć raz używał kotwy
    > chemicznej i przed zakręceniem rurki zajrzał z ciekawości do tuby, to
    > wiedziałbyś, że kotwa chemiczna to w sumie prymitywne urządzenie:
    > w tubie są dwa zawiązane woreczki: jeden duży z żywicą i jeden mały
    > z utwardzaczem. Pod naciskiem wyciskacza sznureczki pękają i te dwa
    > składniku wchodzą do rurki, gdzie są dokładnie mieszane spiralką.
    > Niestety, siłą rzeczy do mieszania żywicy z utwardzaczem dochodzi także
    > przy ujściu tuby. Niewiele tam się w sumie miesza, ale wystarczająco
    > dużo, by zaczopować w krótkim czasie ujście tuby. I nowy aplikator można
    > sobie już tylko w dupę wsadzić.

    Gdybyś częściej używał takich kotew i zaglądał do środka to wiedziałbyś,
    że jest kilka systemów. W większości systemów końce woreczków wchodzą do
    części gwintowanej tuby i kończą się równo z jej krawędzią lub wystają
    poza tą częścią. Bzdury piszesz, że są wiązane te woreczki jakimiś
    sznureczkami i że coś tam pęka. W niektórych tubach trzeba odciąć
    wystające końce, które nie są zawiązywane sznurkiem tylko zaciskane
    metalowym klipsem
    http://www.panfleks.pl/wp-content/uploads/2019/11/IM
    G_20190716_145431.jpg
    , a w innych, końce są otwarte i dociśnięte korkiem znajdującym się w
    zakrętce. Są także systemy tuba w tubie oraz system dwóch oddzielnych
    tub, które nie mają woreczków, ale te wymagają specjalnych, drogich
    pistoletów. Wszystkie te systemy umożliwiają wielokrotne aplikowanie.

    Kolejny system polega na tym, że końce woreczków są podwinięte w tubie,
    a podczas wyciskania zsuwają się zabezpieczenia, które pozostają
    wewnątrz tuby. W przypadku tego systemu bywa, że wylot się zapcha, ale
    też nie zawsze.

    Może ty wolisz sobie aplikator wsadzić sobie w d.... - twój wybór.

    Ja zbyt często używam kotew chemicznych i nie raz i nie dwa po robocie
    pozostawały niezużyte do końca tubki i używałem je ponownie nawet po
    kilku miesiącach.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1