eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKupiłem se "żarówki" diodoweRe: Kupi?em se "?ar?wki" diodowe
  • Data: 2012-09-26 19:25:44
    Temat: Re: Kupi?em se "?ar?wki" diodowe
    Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Piotr Wyderski" <p...@n...mil> napisał w wiadomości
    news:k3vbhk$nqu$1@node1.news.atman.pl...

    > Chce, chce: współczynnik temperaturowy. Dla typowych oporników
    > węglowych to aż 200..500ppm/K, co przy zmianie temperatury o
    > niebędące niczym niezwykłym 50 stopni daje dryft rzędu 2,5%.
    > "Prawo" Ohma to taka sama idealizacja, jak dyskutowane źródło prądowe.
    > W przyrodzie żadne z tych pojęć jednak nie występuje, musimy się
    > zadowalać aproksymacjami. :-)

    A widział dryft temperaturowy diody?
    Wybacz ale w tak prostych rozważaniach jak _ograniczenie_ prądu diody LED,
    rezystor jest rezystorem bez dryftu.

    > Prawdziwy rezystor ma znacznie więcej parametrów, niż idealny.
    > Oprócz wymienionych składowych pasożytniczych i dryftu dochodzi
    > jeszcze np. napięcie przebicia -- spyta ktoś "jak można przebić rezystor"?
    > :-)

    No i co z tego? Zmienia to coś w temacie że rezystor nie jest
    stabilizatorem?
    Dioda też ma dryft temperaturowy, napięcie przewodzenia, wsteczne prąd,
    pojemność i kupę innych parametrów.

    > Nie jest, ale też nie grzeje się przez sporą część okresu

    Jeśli tak szczegółowo rozebrałeś rezystor, to przyjmij do wiadomości że
    dioda grzeje się przez cały okres. No prócz przejścia przez zero

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1