eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieKupno działkiRe: Kupno działki
  • Data: 2011-06-05 08:34:27
    Temat: Re: Kupno działki
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Budyń napisał:

    >
    >
    > chciałem zauwazyć ze raczej nie znacie realiów sprzed kilku lat skoro narzekacie.

    Ależ kolego... ja nie narzekam, tylko przytaczam fakty... Moje podejście
    do tematu jest zwyczajne... ot jak trzeba, to trzeba..., a że nie
    musiałem prowadzić na własny koszt tych 95 mb kabla, tylko zapłaciłem
    zryczałtowaną opłatę za przyłącze, to mnie taniej wyszło, nawet licząc
    te projekty, za które zapłaciłem ponad to.

    Całkiem niedawno temu energetyka wydawała warunki przyłączenia, klient
    je realizował wydajac czasem jakies kosmiczne kwoty i oddawał urządzenia
    nieodpłatnie energetyce.

    No to był bandytyzm całkowity...

    Teraz sie odwróciło - płacicie jakies grosze za przyłącze (2 tysiace -
    na budowie cokolwiek kosztuje 2 tysiace) i jeszcze marudzicie.
    Energetyka do kazdego waszego przyłacza dopłaca i dopłacać bedzie przez
    cały czas jego istnienia

    Niby to z jakiej paki...? przecież za prąd płacę, i to regularnie, bo
    jak nie to mi zwyczajnie wyłączą, a że oni sobie tak gospodarują
    wpływającymi pieniędzmi jak gospodarują, to już ich problem, że potem do
    każdego przyłącza będą dopłacać. Niech pozwalniają z 70 procent
    kierowników i dyrektorów, to im się koszty własne zmniejszą. Przestaną
    wtedy dopłacać i nie będą musieli być 'dobrym wujkiem'.
    .
    > Zatem jesli sie spodziewasz ze konkurencja zrobiłaby przyłącze szybciej to sie
    mylisz - nie konkuruje sie o klienta nieprzynoszącego zysku.
    >
    No więc jeżeli monopolista nie osiąga zysków, to patrz wyżej... DO KRÓW
    WYPASANIA SIĘ TYLKO NADAJE, a nie do zarządzania pieniędzmi ;-).

    Konkurencja, to jest właśnie taki mechanizm, który pozwala w naturalny
    sposób wywalić z rynku tych, co się kompletnie nie nadają do tego, w
    czym siedzą, a tu konkurencji - zdrowej - zwyczajnie brak i stąd to
    marudzenie o płacących klientach, do których się dopłaca. Nie
    zastanowiło Cię to jeszcze...? :-)

    pozdr
    Robert G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1