eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieLinia napięcia na działceRe: Linia napięcia na działce
  • Data: 2010-09-10 20:40:52
    Temat: Re: Linia napięcia na działce
    Od: "kurdebalans" <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Budyń" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:i6e0uf$1d5$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "kurdebalans" <n...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:i6drp7$32h$1@news.dialog.net.pl...
    > >
    > >> 1 zdanie - dopuki stoi słup u goscia lub za płotem to musisz zachowac
    > >> odległosci, nawet jak stoi absolutnie nielegalnie to musisz zachowac
    > >> odległosci. Nie robisz tego co chcesz.
    > >
    > > To Ty nie robisz tego co chcesz bo wszystkie słupy bez służebności lub
    > > jakiejś umowy są nielegalne:
    > > http://grafik.rp.pl/grafika2/355086
    >
    >
    > Nie zmieniaj tematu :-) Hipotetycznie: Masz działkę na której stoi linia.
    > Poprzedni własciciel działki pisemnie wyraził zgodę na jej budowę i
    > eksploatację ale nie ustanowił służebności w tym temacie. Linia ci jakos
    > koliduje z projektowanym budynkiem. Co robisz?

    Dogaduję się z ZE że słup przeniesie i kiedy przeniesie.
    Jak nie mam satysfakconujacej/wiążącej odpowiedzi to idę po swoje do sądu.
    Służebność ma być ujawniona w KW w dziale III i tyle w temacie.
    Służebność nabyta przez zasiedzenie w dobrej wierze zapada po 20 latach.
    W złej wierze po 30.
    Wg SN czas ten liczyć należy nie wcześniej niż od 1989r.
    A umowa? Nie ujawniona w akcie notarialnym jako wyraźne oświadczenie
    sprzedającego że "sprzedawana nieruchomość nie jest przedmiotem praw osób
    trzecich?"
    Odsyłam do strony takiej umowy. A tam pisze że stroną jest Kowalski. A ja
    mam akt notarialny czysty.
    Dla nieruchomości KC zastrzega forme aktu notarialnego.
    Dziwne z prawnego punktu widzenia jest to że ZE chce obciążyć nieruchomość
    np. niezarejestrowanej umowy cywilnej.
    To co najwyżej tylko dodatkowy kłopot ale nie niemożliwy do obalenia
    dokument.
    A ZE ma ew. takie dokumenty z prawowitym właścicielem zawarte? A co w
    przypadku podziału nieruchomości na wiele działek budowlanych?
    Tylko ujawnione w KW prawa w tym zasiedzenie przechodzą na następców nawet
    podzielonej nieruchomości.
    Taka umowa spisana z włascicielem który pole rozdrobnił na działki i je
    sprzedał jest tyle warta co papier na którym ją spisano.
    Oto i masz sposób na te swoje umowy.
    Dzielę działkę na dwie mniejsze i po Twojej umowie.

    A tak swoją drogą.... Dlaczego obecnie ZE żądają od właściciela wpisania do
    KW i to na swój koszt prawa dostępu do infrastruktury na działce
    właściciela? ZE zawsze były aroganckie i miały węża w kieszeni?
    Zwykłe umowy cywilne zawierane kiedyś już nie wystarczają?
    Dziwne...


    > > Ale hossa ZE się kończy.
    >
    > Jesli ZE zapłaci wszystkim za teren, wszyscy poniosą tego koszt w postaci
    > podwyżki cen prądu. Nie wiem czym tu sie cieszyć.

    Proszę, bez moralnej oceny. Mam ją ale dla siebie.
    Płaciłem podatek na rozwój motoryzacji.
    Płaciłem coś tam na rozwój telekomunikacji.
    Przy prywatyzacji tych firm nie dostałem ni grosza.



    > > A Ty w swoich projektach musisz uwzgledniać takie coś:
    > > "Przedsiębiorca musi zapłacić właścicielowi za ustanowienie na jego
    > > gruncie
    > > służebności przesyłu. Natomiast właściciel nie może odmówić zgody na
    > > wybudowanie urządzeń."
    >
    > No ale ja nie żądam od własciciela służebnosci tylko pisemnej zgody na
    > budowę i eksploatację. Nic nie płacę (zwykle).

    Poczekamy i zobaczymy jak się potoczy byt prawny tego tworu.

    > > Ciekawe. Jak masz kaprys postawić na środku cudzej działki słup to
    nikogo
    > > o
    > > zgodę nie pytasz? A mozna tak załatwić żeby słup stał u sąsiada którego
    > > nie
    > > lubię?
    >
    > Stawiam wyłącznie za zgodą własciciela. Teraz jak przytaczasz ustawy
    > faktycznie sie zmieni. Bedę mógł wejsc z butami komus, ustanowic
    przymusowo
    > służebność - i oczywiscie wyplacic odszkodowanie.

    A do tej pory to niby jak było?

    I nie wypłacić, tylko wypłacić 10 lat wstecz.
    Z odsetkami rzecz jasna.
    I wypłacać je puki słup stoi lub umowa trwa.
    Prawo własności jest święte!
    Ludzie się zadłużają po uszy na całe życie. W tym kilkuarowym skraweczku
    ziemi lokują swoje marzenia. Zastawiają w Banku te marzenia.
    Potem Ktoś w granicy ich posesji wytycza trasę linii energetycznej. Bo tak
    wygodniej. Bo zaoszczędzi sie trochę miedzi i betonu.
    Działka traci na wartości. Kredyt traci zabezpieczenie. Bank żąda
    dodatkowego zabezpieczenia. Grozi wypowiedzeniem kredytu.
    A jak ktoś nabył działkę w celach inwestycyjnych?


    Odnoszę takie wrażenie że o wszystkim wiedziałeś...
    W.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1