eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domMasz telefon?Re: Masz telefon?
  • Data: 2011-10-26 12:25:34
    Temat: Re: Masz telefon?
    Od: "Kris" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >Użytkownik "ZbyszekZ" napisał w wiadomości grup
    >dyskusyjnych:31335695.1719.1319625479257.JavaMail.g
    eo-discussion-forums@yqnv12...

    >Tak, są naciągacze, automatyczne reklamy itp. co nie zmienia faktu że nie
    >ma w polskiej telefonii (ani stacjonarnej ani mobilnej) możliwości
    >przekierowania połączenia po jego rozpoczęciu.
    >Automaty mają Cię skłonić abyś zadzwoniła pod podany nr> Zwykle nie jest on
    >lokalny a słono płatny, ale musisz go wystukać osobiście w całości.
    >Wcześniej możesz sprawdzić ile kosztuje takie >połączenie.


    Pewnie masz rację ale opisze mój przypadek. "Promocja" Ery "Era milionerów".
    Na początku grudnia ubiegłego na mój nr komórkowy zadzwonił "automat" że
    mogę wziąć udział w promocji itp. Rozłączyłem połączenie nie wysłuchawszy
    nawet do końca komunikatu. Od tego dnia zaczełem dostawać sms że mam kolejną
    szanse czy coś w tym stylu. SMS te kasowałem bez dokładnego czytania.
    Zdziwiłem się na początku stycznia jak dostałem fakturę - każdy z tych sms
    ów kosztował mnie 2,44 zł . Razem wyszło ok 90 zł. Złożyłem reklamację do
    Ery Era że to nie oni że loterię organizuje firma zewnętrzna itp. Ponieważ
    faktura była od ery to uparcie słałem reklamacje do Ery dodatkowo do
    Rzecznika konsumenta i UOKiK.
    Odpowiedz była taka że przeanalizowali kwerendę systemowa i stwierdzili że w
    podczas połączenia telefonicznego zachęcającego do udziału w loteri
    wcisnełem przycisk z liczbą 1 na klawiaturze co było równoznczne ze zgoda na
    udział w loterii a więc otrzymywaniu płatnych smsów. Odpisałem że ja również
    przeanalizowłem swoja kwerendę;)0 i wychodzi mi że takiej zgody nie
    wyraziłem.
    Dopiero po kilku moich pismach i piśmie od rzecznika praw konsumenta
    dostałem info że uznają moje reklamację, zwracają kasę a dodatkowo dostaję
    ileś tam bezpłatnych minut prze pół roku chyba.
    Ja więc swoje odzyskałem ale znam conajmniej kilka osób którym się nie
    chciało/nie potrafili reklamacji składać i zapłacili po kilkadziesiąt lub
    nawet kilkaset zł. Zresztą s[prawa miała zasięg ogólnopolski i pozew
    zbiorowy przeciwko Erze podobno jest szykowany.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1