eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2010-10-29 13:31:37
    Temat: Re: Mit ekip polecanych
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Kadar napisał:
    > jest cos takiego jak MIT EKIP POLECANYCH.
    [..]
    Przeciez moje
    > oczekiwania moga byc inne niz "twoje" czy "twoje". Chodzi tez o
    > standard ale nie tylko. Dla mnie weaqzne sa detale dla kogos inne.
    > Kiedys na grupie koles pisal jak wyrzucil wykonawcoew bo pili i
    > smierdzialo od nich. Byli tez z polecenia. Komus ten "drobiazg" nie
    > przeszkadzal jemu tak.

    No jasne, że dla każdego coś innego, ale są pewne standardy, co do
    których chyba wszyscy mają zieżne oczekiwania...
    Ekipa ma być:
    uczciwa, solidna, schludna w robocie, słowna i teminowa, nie za droga,
    znająca sie na stosowanych technologiach, a jak czegoś nie wiedzą, a
    inwestor chce 'właśnie tak' i nie jest to sprzeczne ze sztuką budowlaną,
    to mają 'właśnie tak' zrobić, a nie robić po swojemu :-) ot i wszystko.

    Sam poziom wymagań to jasna sprawa, że dla każdego będzie inny, ale w
    granicach rozsądku, to wszyscy raczej mamy podobne oczekiwania.
    [..]
    . Roznimy sie ewidentnie.
    > Co z tego wynika (zeby sie wiecej nie rozpisywac): moje wyobrazenia i
    > oczekiwania jak kazdego na grupie noga byc diametralnie rozne. Mimo,
    > ze mowimy tym samym jezykiem i mamy podobne wartosci, to juz w takich
    > drobiazgach rozbieznosci moga byc kilometrowe.

    No tak..., ale przecież przy pierwszym, czy drugim kontakcie z wykonawcą
    ustalamy, o co chodzi mnie i jemu, co on wie i co potrafi, a przy
    robocie też ja jestem i na bieżąco obserwuję co mi majstry robią, na
    bieżąco też wtrącam swoje uwagi i wykonawca je uwzględnia, często nie
    wiem jak coś zrobić - jak ma wyglądać, czy którą opcję wykonania wybrać,
    wtedy on mi doradza i uzgadniamy, że robi taką i taka opcję... wszystko
    trzeba sobie uściślić i na bieżąco monitorować, czy jest zrobione tak,
    jak oczekuje inwestor, bo to on jest mocodawcą i do niego należy
    ostateczna decyzja jak ma coś tam być zrobione. On w końcu płaci... :-)
    Dlatego przy kontakcie z wykonawcą ja zwracam uwagę czy jest on
    kontaktowy i czy słyszy co się do niego mówi.
    Miałem chętnego do wykonania stanu surowego, ale... nie zdecydowałem się
    na jego usługi, bo nie byl na tyle kontaktowy, żeby można bylo być
    pewnym, że potem nie będzie rozbieżności co do rozumienia znaczenia
    pewnych określeń :-)

    [..]
    > Polecanie nie jest remedium na wszystko, to jedna z opcji i czasami
    > bardzo zludna. Sam sie na to nabralem. Polecana firma z zalozenia ma
    > od nas wiekszy kredyt zaufania a nie powinno tak byc. Oni tak samo
    > moga sknocic jak inni.

    Ja chyba dobrze trafiłem, bo od stanu surowego majster był super uczciwy
    i dobry fachowiec, od dalszych prac miałem drugiego majstra, którego mi
    polecił... właśnie ten od stanu surowego :-).

    Fak,... w małych społecznościach inaczej to wygląda, bo nie ma
    możliwości, żeby partacz się utrzymał na rynku, a tu każdy chce żyć :-).

    W dużych miastach pewnie jest inaczej, ale też firmy ze sobą
    współpracują i jeden drugiego poleca - jak się tafi na jednego uczciwego
    fachowca, to jest duża szansa, że on poleci drugiego - też uczciwego, bo
    nie będzie sobie psuł opinii...
    Ludzie z reguły dobierają się i przyciągają do siebie takich samych
    jakimi są :-)))

    Mysle, ze problem lezy prtzezde wszystkim w
    > nas. Dlaczego?

    Bo... dobieramy sobie towarzystwo w życiu :-))) i to od nas zależy kogo
    sobie weźmiemy, żeby wykonał nam prace za które płacimy :-)

    pozdr
    robercik-us

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1