eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2014-10-02 11:55:18
    Temat: Re: Myszy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.10.2014 11:43, Myjk pisze:

    > Kiedy dotrze do ciebie, że "pastuch" robi DOKŁADNIE to samo co ty robiłeś,
    > tylko automatycznie? Zamiast ew. klikera jest sygnał z głośniczka a
    > "szarpnięcie za obróżkę" to odpowiednik impulsu elektrycznego, który jest
    > zdecydowanie mniej inwazyjny od SZARPANIA psa za szyję -- zwłaszcza psa
    > wykazującego agresję -- hipokryto do kwadratu. Naczytałeś się pierdół,
    > naoglądałeś rambo, że prąd == tortura i powtarzasz jak mantrę wybielając w
    > ten sposób swoje szarpanie psa za szyję w celu nauczenia go co wolno a
    > czego nie wolno.

    Podejrzewam, że dla niego elekryczność to czarna magia, więc zło... No i
    jeszcze są krzesła ELEKTRYCZNE! Wiadomo do czego służą, więc z definicji
    każde zastosowanie elektryczności do istot żywych to tortura ;)

    Czekam na racjonalne wytłumaczenie różnicy drażnienia nerwów w celu
    wywołania wrażenia "nieprzyjemne" pomiędzy metodą pośrednią (szarpanie
    za smycz) a bezpośrednią (bezpośrenia stymulacja rądek elektrycznym).

    A może chodzi o to, że nie robisz tego sam tylko wyręczasz się
    "bezduszną maszyną" (i np. jakbyś miał automatyczny dozownik do karmy to
    byłbyś sadystą - bo trzeba rytualnie karmić ręcznie ;) )


    --
    Boga prawdopodobnie nie ma.
    A teraz przestań się martwić
    i raduj się życiem!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1