W dniu 2017-09-07 o 09:35, maniek4 pisze:
> To lato i wiosna sa jednymi z najgorszych jakie pamietam. Zadnej chociaz
> kilkudniowej stabilizacji. Od konca czerwca wybieralem sie do Augustowa
> poplywac na nartach wodnych, ale nie bylo kiedy. Jak w sobote upal to w
> niedziele leje a noca z 14 stopni. To juz pod namiot nie chce mi sie
> jezdzic w takie warunki. Mam nadzieje, ze chociaz zima bedzie podobna
> jak ostatnia.

True... Zwłaszcza weekendy mnie bolą, których z dobrą pogodą to może
było z kilka. A tak to, co wychodziłem pogrzebać sobie przy moim starym
aucie (nie mam garażu), czy chciałem coś tam porobić w okół domu, to
wiecznie deszcz, deszcz i deszcz.
Teraz na weekend mam zorganizowanego grilla na prawie 40 osób. I co? I
od tygodnia pada i jakoś nie wierzę, że w weekend się wypogodzi nagle :/
A myślałem, że wzorem ostatnich lat, jak już lato kiepski, to chociaż
wrzesień będzie słoneczny i całkiem ciepły. I dupa :(
Jakaś masakra z tą pogodą :(
Auto miało mi jeździć, a stoi od 3 miesięcy dalej na kobyłkach, bo nie
ma kiedy ogarnąć w taką pogodę :(

Pzdr

--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/