eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNa pewno nie ta grupa ale że o domach i węglu to sobie pozwalam.Re: Na pewno nie ta grupa ale że o domach i węglu to sobie pozwalam.
  • Data: 2014-09-15 12:13:26
    Temat: Re: Na pewno nie ta grupa ale że o domach i węglu to sobie pozwalam.
    Od: Myjk <m...@n...op.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Mon, 15 Sep 2014 00:34:48 -0700 (PDT), r...@g...com

    > - planowe psucie produktów niejako wymusza zakup ciągle nowych i nowych,
    > dlatego ciężko o 10-letnią pralkę

    Ja mam inną "teorię". Kiedyś ludzie naprawiali sprzęt nawet parokrotnie w
    czasie jego życia. Z prostej przyczyny, bo nowego sprzętu nie było na
    rynku. Nie wspomnę, że to były konstrukcje proste jak cep. Trzeba było więc
    wyjątowo szanować, stąd legenda, że kiedyś sprzęt był lepszy i
    długowieczny. Ale to tylko legenda. :P

    Teraz sprzęt jest bardziej wyrafinowany, bo ludzie lubią komfort. Nikt
    nawet nie próbuje naprawiać (choć to przecież możliwe), bo łatwiej iść do
    sklepu, kupić nowe, ładniejsze i lśniące (często z większymi możliwościami,
    wydajnością etc.) z dnia na dzień, niż tydzień szukać kogoś kto naprawi za
    *sensowną* cenę i kolejne 2 tygodnie czekać na naprawę. Za "komuny" mój
    przyszyzwany wujek miał zakład z naprawą pralek i lodówek w piwnicy bloku
    na USN -- gdzieś w '92 zamknął interes, bo splajtował. :P Nie dlatego, że
    nagle się lodówki i pralki posypały na amen, ale że ludzie wymienili na coś
    cywilizowanego, błyszczącego (bo w końcu mogli!).

    --
    Pozdor Myjk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1