eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieNa polsracie nocnik › Re: Na polsracie nocnik
  • Data: 2017-01-19 16:12:22
    Temat: Re: Na polsracie nocnik
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-01-19 o 13:23, Budyń pisze:
    > W dniu czwartek, 19 stycznia 2017 12:04:34 UTC+1 użytkownik Maniek4 napisał:
    >> W dniu 2017-01-19 o 11:51, Budyń pisze:
    >>
    >>>> Przeczytaj jeszcze raz, pomysl i popraw to co napisales. No chyba, ze
    >>>> kolonializm to Ci sie wypsnal i nie znajdziesz zadnych powiazan z
    >>>> rzadzeniem twarda reka.
    >>>
    >>>
    >>> co ty maniek, kryzys masz? Moze dużymi literami i prosto:
    >>> na postkolonialny syndrom ratunkiem jest "jakis proces uczynienia społeczenstwa
    czującego sie gospodarzem we wlasnym kraju".
    >>
    >> czego jednym z elementow sa jowy, ktorym mowisz nie.
    >
    > nie mówie nie -mówię ze mają znikomy wpływ na system. Senat jest jednomandatowy i
    nie jest w nim w zaden sposób lepiej niz w sejmie.
    >
    >
    >>> Tyle napisałem i nie inaczej, nie napisałem ze ratunkiem sa rządy silnej ręki itp
    bzdury.
    >>
    >> Obecnie mamy twarda reke prezesa. Na dluzsza mete juz to przerabialismy
    >> i nie wyszlo.
    >
    > znów miedzy wierszami wyczytałes ze ja uważam rządy pis z silnym prezesem za jakis
    ideał. Nie napisałem tak.

    Mam odwrotne wrazenie, ze sam czytasz cos czego ja nie napisalem.
    Twarda reka i brak wplywu wyborcow na twarze vs jowy. Taki mial byc
    kontekst.

    >>>> Im szybciej obywatel/towarzysz bedzie mial poczucie, ze cos zalezy tez i
    >>>> od niego to tym lepiej. A to co mamy teraz to jakis PRL po
    >>>> restrukturyzacji, bo tak czy tak w uproszczeniu prezes moze wszystko.
    >>>
    >>> jesli "teraz" rozumiesz jako ostatnie 27lat to zgoda
    >>
    >> Demokracji nie ma jak ludzie nie chodza na wybory.
    >
    > za komuny chodzili - demokracji nie stwierdzono

    Widzisz jakis glebszy sens porownywania skrajnych przypadkow, nie
    mieszczacych sie w definicji?

    > A nie beda chodzic
    >> jak widza, ze nie maja wplywu.
    >
    > zgoda - a nie mieli wpływu bo nie mieli alternatywy - wszystkie partia dostępne
    wspierane przez media na karcie wyborczej były z posmagdalenkowego układu.
    > Inne nie miały szans sie przebic z informacją wiec były ku chwale układu
    marginalizowane.

    Nie prawda. PiS juz rzadzil.

    > Odeslali osmiorniczki, przyszly
    >> Misiewiczki. Jak myslisz, jaka bedzie frekwencja w nastepnych wyborach?
    >
    > taka sama jak zawsze

    Wujowa znaczy sie.

    >> Jak mozna z parlamentu pozbyc sie np. takiej idiotki jak spiewajaca,
    >> byla ministra sportu, jesli syndyk masy chce ja miec u swego boku w
    >> nastepnej kadencji?
    >
    > a dlaczego zakładac ze w jowach ona odpadnie?

    Mniejsza o nia. Rozumiesz o co chodzi.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1