Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
news:51631e25$0$1251$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2013-04-08 14:54, Maniek4 pisze:
>> Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:516126fd$0$26700$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Na mechanice kwantowej też dużo osób robi niezły biznes. I to od ponad
>>> 100
>>> lat. Nie jest to jednak żaden argument za negowaniem mechaniki
>>> kwantowej.
>>
>> Za to wplyw czlowieka jest doskonaly za limitami CO2, normami na silniki
>> spalinowe komplikujace zycie normalnych ludzi i inne pomniejsze pierdoly
>> jak
>> zarowki czy kineskopy. Pytanie, czy placi ktos mniej dzieki tym
>> udogodnieniom?
>
> Nie rozumiem. Może napisz po polsku. O jakich limitach piszesz? W nauce
> nie ma jakichś limitów CO2.

Limity emisji CO2 wymyslone przez UE. To jest interes.
Czy dzieki zarowkom energooszczednych placisz mniej za prad? Moze uzywajac
lodowki klasy A z pietnastoma plusami? A moze uzasadnisz nowe zapedy
budowania domow energooszczednych narzuconych przyszlym prawem? To wszystko
jest interes. Kupa kasy do wydania w imie ochrony klimatu. Zapychajace sie
filtry czastek stalych w dzisiejszych silnikach diesla, pompowtryskiwacze po
trzy tysie za sztuke ktore niestety lubia sie psuc, Ad blue w ciezarowkach i
nie tylko. To wszystko uzytkowo jest nam potrzebne? To nic innego jak ciagle
wymyslane nowe normy emisji spalin za ktore tylko placimy wiecej ludzac sie,
ze silnik spala moze dwa litry paliwa mniej na sto kilometrow i ktorego byle
naprawa to kilka tysi w imie klimatu. O dziwo rtecia w swietlowkach nikt sie
nie przejmuje, co trudno zrozumiec pamietajac o wycofaniu termometrow
rteciowych.

>>> Nie rozmawiamy o robieniu interesów, przeciwdziałaniu tylko o prostym
>>> fakcie: człowiek ma wpływ na zmiany klimatyczne i dzieje się to tu i
>>> teraz.
>>
>> Trzy procent nie jest przekonana jak pisales. A tam moze Kopernik jest,
>> nie
>> wiesz tego. Rewolucyjna teorie moze dopiero poznamy.
>
> Nie, nie ma.
>
> Nawet jeśli poznamy rewolucyjną teorię, to nie zmieni ona teorii AGW. Co
> najwyżej będzie tłumaczyła więcej niż tylko AGW.

97% przekonanych jak piszesz to 3% nieprzekonanych. Historycznie slonce
krazy wokol ziemi, tylko ten jeden koles ktory twierdzil, ze jest inaczej.
Nie uwazasz, ze to dosc ciekawe w nauce scislej, ze nie wszyscy sa zgodni?
To nie ekonomia w ktorej teorii ludzie moga sie roznic. Fizyka to dosc
prosta nauka w kwesti przyczyn i skutkow. Hipoteza i dowod. Czemu wiec nie
wszyscy sa zgodni?

Pozdro.. TK