eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieO przewodach ochronnych raz jeszcze › Re: O przewodach ochronnych raz jeszcze
  • Data: 2009-07-14 19:30:17
    Temat: Re: O przewodach ochronnych raz jeszcze
    Od: Rentier <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pooh pisze:
    > Dnia Tue, 14 Jul 2009 20:08:52 +0200, Rentier napisał(a):
    >> Tak, ale wg słów elektryka sprowadza się to do tego,że bolce w gniazdkach będę
    miał zapięte do N,
    > A sprawdzałeś czy to elektryk (z uprawnieniami stosownymi i aktualnymi) czy
    > jakiś magik?
    Ma "wtyki w ZE" i pieczątkę;-)


    > To co Ty wiesz a czego on nie chce zrobić to wiedza elementarna.
    > A jak ów "elektryk" robi w instalacjach trójfazowych? I co się dzieje jak
    > nie podpiera bednarką tego PE a przewód PEN na przyłączu (często
    > napowietrznym) się urywa?
    HGw:(

    > Zainteresowanym wyjaśnię, że wtedy cała elektronika w domu idzie się paść.
    > Instalacji jednofazowej akurat to nie dotyczy, co nie znaczy, że bednarki
    > mamy nie podłączać.
    >
    > Ma być tak:
    > http://www.marcspages.co.uk/pq/3110d.gif
    > Dodatkowo zaleca się jeśli jest taka możliwość (a u Ciebie jest) uziemić to
    > miejsce rozdziału.
    Ok, rysunek wart tysiąca słów.
    Tak zrobię.
    Przewód do bednarki dać ze 4 mmkw?Czy wystarczy mniej?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1