eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyO pszczołach słów kilkaRe: O pszczołach słów kilka
  • Data: 2015-07-17 13:35:31
    Temat: Re: O pszczołach słów kilka
    Od: "Piotr" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "SJS" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:moaoa4$584$1@node1.news.atman.pl...
    >W dniu 2015-07-17 o 12:39, Piotr pisze:
    >>
    >> A spytam Cie, jako kompletny laik w pszczelarstwie - ile czasu trzeba
    >> poświęcać przy takiej kilkuulowej pasiece pszczołom?
    >> Ja wiem, że na pytanie nie ma prostej, szybkiej odpowiedzi.
    >> Jak w ogrodzie czy hodowli zwierząt jest wiele czynników itp.
    >> W różnych porach roku różnie.
    >> Ale czy w jakichś ramach można to przybliżyć, że jest to około
    >> X godzin tygodniowo wiosną, a Y latem czy jesienią.
    >> Albo jeszcze inaczej - na jaki czas można ule/pszczoły pozostawić
    >> same sobie i wyjechać na kilka dni (wiosną czy latem).
    >> Rozumiem że to zwierzęta, które niekoniecznie wymagają codziennego
    >> choćby krótkiego doglądnięcia (jak choćby kury czy króliki).
    >>
    >> P
    >>
    >> ---
    >> Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie
    >> antywirusowe Avast.
    >> https://www.avast.com/antivirus
    >>
    > Czas poświęcany dla dwóch uli jest tylko trochę krótszy niż poświęcany
    > pięciu ulom.

    Tego się spodziewam, że 2, 5 czy nawet 10 to nie jest ogromna różnica.
    Ale powyżej 10 to będzie mniej więcej proporcjonalnie przyrastać.

    > Bez pomocy doświadczonego pszczelarza start jest trudny - dobrze jak ktoś
    > pokazę jak się robi pewne czynności - można się wprosic do kogoś jako
    > pomocnik

    Tak właśnie myślałem, że chcąc wejść w pszczelarstwo musiałbym znaleźć
    w bliskiej okolicy pszczelarza, który byłby skłonny do pokazania nie
    jednego,
    podzielenia się doświadczeniami.
    Pomocnikiem to chętnie bym był nie tylko pszczelarza ale piekarza, młynarza,
    wędliniarza, serowara, piwowara i jeszcze pewnie kilku praktycznych zawodów
    :)

    Ale tak poważnie moje pytanie wynikało głównie właśnie z tej obawy czy
    biorąc
    się za pszczelarstwo nie "uwiąże się" na cały pozazimowy okres w ogrodzie.
    Kiedy już człowiek ma takie lata, że dzieciaki nie są stałym obowiązkiem,
    chciałoby się zachować tę swobodę wyjazdu czasem na 2-3 tygodnie.

    Ilość czasu jaką podajesz nie jest duża. Jest wprost zachęcająca.
    Muszę tylko nawiązać bliższe relacje z pszczelarzem.
    P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1