eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.dompierunsko duże i dużo, nie lubie {ARACHNOFOBIA}Re: OT, było Re: pierunsko duże i dużo, nie lubie {ARACHNOFOBIA}
  • Data: 2010-07-23 19:56:29
    Temat: Re: OT, było Re: pierunsko duże i dużo, nie lubie {ARACHNOFOBIA}
    Od: medea <X...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Bbjk pisze:

    > Od dziecka fascynowały mnie wszelkie stworzenia i nie czułam strachu ani
    > obrzydzenia. Obserwowałam je, czytałam o nich, hodowałam tych
    > nieszczęśników, jacy się napatoczyli

    Ja hodowałam ślimaki i włochate gąsienice. Jedna "pod moim okiem" w
    doniczce przepoczwarzyła się w pięknego nocnego motyla (takiego
    brązowo-pomarańczowego, nie znam nazwy). Ależ było moje zdziwienie!
    Poza tym próbowałam pomóc osieroconym młodym jeżykom, wychować żaby z
    kijanek itd. ;)

    >> Ja od zawsze odczuwałam, delikatnie rzecz ujmując, dystans do
    >> wszelkiego robactwa. Za najgorsze od dzieciństwa uważałam zawsze
    >> szczypawki, czyli skorki.
    >
    > Że Ci wlezie do ucha? :-)

    Też. Ale przerażały mnie ogólnie swoim wyglądem. Do dziś ich nie lubię.
    Kiedyś stanowiły główną barierę przed nocowaniem pod namiotem. ;)

    > Absolutnym. A znasz jego "Książki najgorsze"?

    Nie. Właściwie to znałam go głównie z przekładów Szekspira. Kiedyś,
    zachęcona jakimś artykułem i jednym wierszem, kupiłam sobie jego wiersze
    zebrane (nawet nie wiedziałam, że tyle swoich rzeczy pisze).
    Przypomniałaś mi o tym teraz i zajrzałam - co wiersz, to bardziej mi się
    podoba. I język, i myśli.

    Ewa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1