W dniu 2012-11-09 13:39, bolko pisze:
> Witam
>
> Chciałbym się sobie wybudować mały budynek.
> Zanim jednak pójdę do architekta chciałbym ocenić koszt wybudowania takiego czegoś.
> Czy znacie jakąś strone gdzie byłoby opisane (po ludzku) z czego składają się
poszczególne elementy budynku.
> Czyli np ściana składa się z następujących elementów:
> -farba
> -tynk
> -cegła
> -steropian
> -farba.
>
> Tak żebym wiedział że muszę mieć przynajmniej X kasy żeby się za to zabrać.
> Przy obliczeniach 2000zł x ilość m2 wychodzi mi że mnie nie stać.
>
> ps
>
> Oczwyście do tego trzeba dołożyć kolejną 2 razy więcej na prace dodatkowe prace
>
> S
>
Ile byś nie założył i tak Ci braknie.

Np. zakładasz, że okna kupisz za 6 tys. ale za 8 są lepsze i ładniejsze
- na tym etapie masz jeszcze sporo kasy i myślisz, że zaoszczędzisz na
czymś innym ale znów widzisz baterię umywalkową, która ci się podoba za
800 zł, a miałeś założone, że kupisz za 600...

Na dodatek budowa trwa pewien czas i jak u mnie niektóre rzeczy
podrożały o 30%.

Jeżeli chcesz tanio to szukaj małego domku - nie prawdą jest, że
wybudowanie większego kosztuje niewiele drożej - bo i owszem na samych
pustakach nie wyjdzie sporo ale jak już zliczysz wszystko to się okaże,
że jednak wszystko kosztuje wiele więcej. Głupie listwy przypodłogowe x
mb, podłoga x m2, ściany, ocieplenie,...

Najlepiej weź projekt jaki ci się podoba idź do sklepu z materiałami i
niech ci policzą ile wyjdzie materiał. Jak dobrze trafisz to sprzedawca
- ja tak miałem - policzył co do pustaka (mi brakło 10 pustaków).
Również z dachem nie licz ile masz metrów, a idź z projektem i ci mw.
wyliczą bo prócz pokrycia potrzeba jeszcze - okucia, rynny,... Okna,
kominy,... wszystko możesz sobie przekalkulować wg. projektu.


I masz mw. stan surowy. a wykończenie będzie cię kosztowało przynajmniej
drugie tyle - i to optymistycznie. Często przy budowach nie liczone jest
zagospodarowanie terenu, a to może być spory koszt.
Odwodnienie, kostka, melioracja,...

Mi architekt wyliczył dom na 160 tys. surowy, całość na 350 tys. wyszło
mi grubo ponad 450 tys. a jeszcze brakuje mi z 70 aby wszystko dokończyć
na cacy. Znajomy założył, że wybuduje dom za 500 tys. Wydał 700 a
jeszcze mu potrzeba z 100 tys.

Może to jest metoda zakładasz, że budujesz za 150, pójdzie ci 300 :)

Ariusz