eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOcieplanie. Czy taka usluga miala by sens i wzięcie. Będzie z rysem historycznym kto nie lubi czytać może nie czytać.Re: Ocieplanie. Czy taka usluga miala by sens i wzięcie. Będzie z rysem historycznym kto nie lubi czytać może nie czytać.
  • Data: 2014-12-08 22:40:28
    Temat: Re: Ocieplanie. Czy taka usluga miala by sens i wzięcie. Będzie z rysem historycznym kto nie lubi czytać może nie czytać.
    Od: Marek <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu poniedziałek, 8 grudnia 2014 21:43:28 UTC+1 użytkownik k...@g...com
    napisał:
    > Poproszono mnie o pomoc przy ocieplaniu stropu. Stara kamienica, ostatnie piętro.
    Nad nim strych nieużytkowy. Pomieszczenie to mieszkanie połączone z pracownią
    znajomego młodego plastyka. Kasy nie mają ( znaczy się on i jego żona) bo pomimo że
    ładnie malują wzięcie na obrazy kiepskie. Powierzchnia spora bo ponad 100m2. Sami
    zrobili remont. Są tam skosy. Przy ścianie ze dwa metry tak że nie przeszkadzają w
    normalnym życiu. Optycznie razem z belkami w suficie sympatycznie to po odnowieniu
    wygląda. Nad skosami coś w rodzaju kieszeni wysokie na 15-18 centymetrów. Oczywiście
    ocieplenia zero. Wymyślił żeby w te skosy nasypać granulatu styropianowego. Ścierał
    styropian na tarce zrobionej z płyty paździerzowej w którą wkręcił wkręty do drewna.
    Robota straszna bo wolno szło. Z przydasiow jakie miałem w warsztaciku zrobiłem na
    biegu szarpaka żeby to jakoś zmechanizować. Dzisiaj była próba generalna. Prawie 100%
    wsadu szarpak rozdziela na pojedyncze kuleczki styropianowe. Materiał po rozdzieleniu
    na sporo większą objętość, takie odniosłem wrażenie. Żeby nie nosić to zrobiliśmy
    rynnę i od razu sypaliśmy w dziury. To co na początku zajmowało mu 4 godziny,
    zasypanie dziury cirka jebałt 1m x 2,5m x 0,15m, teraz trwa z 15 minut i jeszcze w
    międzyczasie pogadać można i zapalić. Teraz gwóźdź programu. Z 5m3 odpadu
    styropianowego po ociepleniu jakiegoś bloku kupił za 80 złotych. I teraz główne
    pytanie. Czy usługa ocieplania granulatem styropianowym może mieć sens? Usługa mogla
    by być tania bo materiał odpadowy. W zasadzie cena to sama robocizna. Praca lekka i w
    miarę czysta. Przy noszeniu materiału nikt się nie narobi. Żaden problem dorobić coś
    żeby wężem takim jak do odkurzacza sypało w przestrzenie gdzie nie ma jak dojść, na
    przykład pomiędzy płyty z gipsu i ścianę. Trochę mi się ostatnio nudzi i przy okazji
    ze dwie osoby miały by pracę. Trochę popatrzyłem po necie i niby takie firmy są.
    Niektóre to mieszają taki granulat z jakimś klejem i wylewają izolację na polepę w
    starych budynkach. Ma to jakiś sens czy dać sobie spokój?


    Widzialem na jakichs targach, jak jakas firma oferowala wdmuchiwana izolacje.
    Uzywali do tego wlokien cellulozowych ( poszarpana makulatura) zabezpieczonych
    przeciwpozarowo ( chyba jakis zwiazki boru).
    Do wdmuchiwania nadaje sie rowniez swietnie perlit.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1