eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieOgrzewanie domuRe: Ogrzewanie domu
  • Data: 2021-01-07 10:42:36
    Temat: Re: Ogrzewanie domu
    Od: Kżyho <k...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.01.2021 o 10:28, Uzytkownik pisze:
    > Instalacja mieszana nie jest kiepska tylko z reguły jest spierdolona, bo
    > pseudofachowcy robią grzejniki i podłogówki na jednym obiegu.
    >
    > Jak instalacja jest zrobiona tak jak trzeba tzn. jest sprzęgło, są
    > oddzielne pompy na obiegi i mieszacz do podłogówki ze sterownikiem
    > pogodowym to hula to tak jak trzeba.

    No to pewnie ta moja jest w takim razie z gatunku tych "spierdolonych",
    bo u mnie jest jeden obwód, pompa w kotle i tyle.
    Gałąź idąca na podłogówkę ma ograniczenie temperatury takim
    termostatycznym pokrętłem jak przy grzejnikach z kapilarą na rurce. Poza
    tym jeszcze tylko rozdzielacze (jeden na piętrze do kaloryferów i jeden
    na parterze dla obwodów podłogówki) i tyle.
    Powiem szczerze - prostota tego układu jest moim zdaniem plusem. Mimo
    wszystko nie do końca widzę sens ładowania nie wiadomo ilu pomp, jakiś
    mieszaczy itp., bo jak widać da się w miarę normalnie żyć na takiej
    prostej instalacji. Taką zastałem, taką mam.
    Jedynie kocioł zmieniłem, bo pierwotnie był elektryczny, a zrobiłem
    gazowy kondensacyjny.

    > Niestety wadą takiego rozwiązania jest dużo wyższy koszt budowy
    > instalacji. Taka mieszana instalacja ma sens tylko wtedy, kiedy nie
    > chcemy ogrzewać całego domu, a na weekend zjeżdża się rodzinka np
    > studiujące dzieciaki. Wtedy grzejniki szybko podgrzeją pokoje tuż przed
    > ich przyjazdem lub po przyjeździe. Dzięki temu można trochę zaoszczędzić
    > kasy na ogrzewaniu w tygodniu, kiedy pokoje są puste.
    >
    > Ale jeżeli cały dom jest zamieszkały i codziennie użytkowane są
    > wszystkie pokoje to takie wyłączanie ogrzewania kompletnie nic nie daje
    > i wtedy podłogówka w całym domu jest dużo lepszym i przede wszystkim
    > tańszym rozwiązaniem.

    Bardzo chętnie miałbym w całym domu podłogówkę, ale w tej chwili jest to
    już dosyć utrudnione. 3 pomieszczenia mają jeszcze posadzkę, nazwijmy
    to, tymczasową, więc tam od biedy dałoby się to jeszcze zmienić. Ale
    pozostałe już posadzka wylana, więc zmiana tego na podłogówkę wydaje się
    być mocno skomplikowana...

    BTW. w pomieszczeniach z tą "tymczasową posadzką" mam grzejniki. Fachman
    ostatnio, jak pytałem o przerobienie na podłogówkę, zasugerował że bez
    większych kombinacji można wykorzystać te rurki zasilające grzejnik co
    są, tylko na ścianie dają wtedy takie termostatyczne pokrętło właśnie do
    sterowania temperaturą podłogi, a resztę już normalnie pętle podłogówki
    podpinają pod to, co dotychczas szło do kaloryferów. Ma to faktycznie
    sens przy mojej instalacji?

    Pzdr
    --
    /__/_* /
    / ) /_(//)()
    /

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1