W dniu 2010-02-12 08:06, Andrzej S. pisze:
> Czy nie mozna wykorzystac zwyczajnego zasilacza "second hand"
> od PC za kilka zl?
Hmm, odkad pamietam to w miare sprawne kosztuja kolo 40 zl ;)
A oprocz tego posiadaja pare cech:
Stabilizacja na mniejszych pradach nie jest wcale taka doskonala i
wymaga ingerencji w srodek zasilacza albo trzeba dodac np zarowke malej
mocy zeby zasilacz byl obciazony.
Tak wiec bez minimalnej chociazby znajomosci elektroniki sie nie obejdzie.
Dodatkowo gabaryty praktycznie dyskwalifikuja to w zastosowaniach
podtynkowych czy podsufitowych.
Dodatkowo taki zasilacz wymaga dosc intensywnego chlodzenia (wiatraczek)
i w w/w miejscach trudno o takie warunki.
Polecam watek na grupie modelarskiej o przerabianiu takeigo zasilacza :)
Te od laptoka czy xboxa maja nastepujace zabezpieczenia:
* przeciwprzepieciowe
* przeciwzwarciowe
* temperaturowe
i umozliwiaja prace w pelnej zabudowie przy w miare kompaktowych wymiarach.

--
Pozdrawiam
Artur Lew
arturdotlewatgmaildotcom