eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyOsy › Re: Osy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
    atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
    Newsgroups: pl.rec.ogrody
    Subject: Re: Osy
    Date: Thu, 10 May 2012 20:22:07 +0000 (UTC)
    Organization: : : :
    Lines: 62
    Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
    References: <jodgls$r8t$1@node2.news.atman.pl> <jodh1m$j9l$3@inews.gazeta.pl>
    <s...@f...lasek.waw.pl> <jofg17$jmv$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 87-205-163-106.adsl.inetia.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1336681327 19807 87.205.163.106 (10 May 2012 20:22:07
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 10 May 2012 20:22:07 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.8.1 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:234145
    [ ukryj nagłówki ]

    Pani Basia napisała:

    >> Nawet nie trzeba ruszać samego gniazda, czasem wystarczą im drgania.
    >
    > No tak, wystarczyły. Wtedy nie ruszałam samego gniazda, tylko niechcący
    > poruszyłam obiektywem gałązki, wśród których było zamocowane, chciałam
    > zrobić zdjęcie, bo była to wyjątkowo okazała kula.

    O osich gniazdach mówią, że każde ma taką samą siłę rażenia. W tych małych
    kulkach siedzą klecanki, których wprawdzie jest tam niewiele, ale żądlą
    o wiele bardziej dotkliwie.

    >> Moje osy napadły kiedyś pana majstra, który dokonywł jakiejś precyzyjnej
    >> operacji młotkiem. Wystawiły przeciwko niemu chyba stuosią armię. Jedna
    >> dziabnęła go w szyję. Tak spuchł, że trzeba było w te pędy jechać do
    >> szpitala.
    >
    > Znam to, że tak powiem, od wewnętrznej strony, ugryzłam kiedyś
    > drożdżówkę nadziewaną osą, która w rewanżu użarła mnie w język,
    > szpital zaliczony na klaksonie, bo to szybko puchnie.

    Podejrzewam, że przy tym przestał być tak giętki, by powiedzieć wszystko,
    co pomyśli głowa. Serdecznie współczuję.

    > Od czasu tamtej przygody w lecie dokładnie oglądam ciasto, zanim zjem.

    Ja trzymałem zwykle na podorędziu maść atropinową. Trydno mi orzec, jak
    skutecznie to pomaga. To znaczy atropina jest skuteczna, bo rozszerza
    naczynia krwionośne, a jad błonkówek je zawęża, przez co się puchnie.
    Ale co innego wstrzyknąć jad, a co innego posmarować. Ważne, że nie
    szkodziło. A co medycy na to dają w szpitalach, tego nawet nie wiem.

    > Osy lubią też gruszki i mięso, wyjadają foremne dziurki.

    Zawsze mnie te gruszki zastanawiały. Ja też lubię gruszki, ale osom
    chyba nie tylko o to chodzi. No i ja nie potrafię wyjadać tak foremnych
    dziurek. A te ich dziury bywają wielkie, osy całe się w nich mieszczą
    niczym górnik w sztolni. Gdyby to wszystko zjadły, to by chyba pękły.
    Tak sobie myślę, że mogą fedrować za krzemionką, która po coś im
    potrzebna, na przykład przy budowie gniazda. Ale nie wiem czy mam rację.

    Kiedyś dostałem w prezencie gruszkę. To było w czasach, kiedy nie dało
    się kupić nic. Człowiek się cieszył każdym drobiazgiem, zwałaszcza jak
    był kolorowy i estetyczny. A ta gruszka taka była. To znaczy nie był
    to drobiazg, dobre pół kilo musiała ważyć. Ale miała miły zielony
    kolor, i była jakoś tak w ciekawy sposób nakrapiana. A ponadto została
    ładnie podpisana -- "Gruszka Niejadka" (darczyńca to artysta, dobry
    artysta). Wiem tyle, że te gruszki sprzedawał jakiś facet na ulicy.
    Nabywców zachęcał słowami "bierz pan, ale tego jeść się nie da". Ta
    uczciwość być moż była wyrachowana -- gdyby klient sam sie zorientował
    i grzmotnął go tym w głowę, to by chyba zabił. Owoc miał bowiem twardość
    kamienia. Ta gruszka potem u mnie stała długo. Nie zgniła, nie zwiędła,
    nie zmiękła, raczej wciąż twardniała. Ktoś wie co to mogła być za odmiana?

    Jarek

    --
    Daj byśmy nie byli jako te owady
    Niewidzący siebie wzajem wzajem, wrodzy, obcy
    Tylko pracujący, tylko zbierający
    Zostaw nasze ludzkie zalety i wady
    Daj byśmy nie byli jako te owady

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1